Pavol Stano o udanym debiucie w Wiśle Płock. "Obawiałem się, czy..."

PAP / Artur Reszko / Na zdjęciu: Pavol Stano
PAP / Artur Reszko / Na zdjęciu: Pavol Stano

- W ogólnym podsumowaniu było to bardzo udane spotkanie w naszym wykonaniu - powiedział trener Pavol Stano po meczu Wisły Płock z Jagiellonią Białystok (1:0).

Wisła Płock wygrała 1:0 (1:0) z Jagiellonią Białystok w wyjazdowym meczu 25. kolejki PKO Ekstraklasy. Tym samym udany debiut zaliczył trener Pavol Stano. - Byliśmy dobrze przygotowani na zespół. Mieliśmy ich bardzo dobrze rozpracowanych - nie krył podczas konferencji prasowej.

- Wiedzieliśmy gdzie i jak chcemy atakować oraz na co musimy uważać w tym spotkaniu. Tak wyszło, że chłopaki potrafili te swoje zadania wykonać. Oczywiście nie mówię, że na sto procent, Popełnili jakieś tam małe błędy, ale generalnie uważam, że zagrali bardzo dobrze. Mieliśmy bardzo dużo okazji na strzelenie bramki - dodał 44-latek.

Wisła znacznie przeważała nad drużyną Jagiellonii. Choć same suche statystyki mogą tego nie pokazywać, to stworzyła zdecydowanie więcej realnych sytuacji do strzelenia gola. - Myślę, że mało kiedy gra się taki mecz i tyle okazji człowiek albo drużyna jest w stanie wyklarować. No i tu trzeba powiedzieć: wielka szkoda, że ich nie wykorzystaliśmy więcej - podkreślił Stano.

- Ostatecznie jestem bardzo zadowolony z postawy chłopaków, którzy musieli mocno trenować w ostatnim tygodniu. Na start chciałem wprowadzić ten mikrocykl tak, jak sobie wyobrażam, czyli abyśmy przeszli na większe obroty. Dlatego też byłem troszkę w oczekiwaniu, jak na to zareagują w meczu. Obawiałem się, czy nie będą bardzo zmęczeni. Przez 75-80 proc. czasu pracowali jednak dobrze, a potem pomogliśmy sobie zmianami. W ogólnym podsumowaniu było to bardzo udane spotkanie w naszym wykonaniu - uzupełnił Słowak.

Trener Jagiellonii nie zostawił suchej nitki na swoich podopiecznych

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kobiety nie potrafią strzelać? Po tym filmie zmienisz zdanie

Źródło artykułu: