Padła kwota. Niemieckie media już pewne ws. Lewandowskiego
Bayern Monachium chce zatrzymać Roberta Lewandowskiego i tego też chce polski piłkarz, ale wciąż nie rozpoczęto negocjacji ws. nowej umowy. O co chodzi? Niemieccy dziennikarze są pewni: o pieniądze.
Chętnych na sprowadzenie Lewandowskiego nie brakuje. Chętnie w swoich szeregach widziałyby go Real Madryt, Manchester City czy Paris Saint-Germain. Tylko największe europejskie kluby stać bowiem na to, by sprostać finansowym żądaniom Polaka.
Jaka będzie przyszłość Lewandowskiego? Dyskutowano o tym w podcaście "Gegenpressing". Z ustaleń niemieckich dziennikarzy wynika, że Bayern chce odnowić kontrakt z Polakiem, ale w klubie doskonale zdają sobie sprawę z tego, że muszą zaoferować mu lepszy kontrakt.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kobiety nie potrafią strzelać? Po tym filmie zmienisz zdanieCo jeśli nie uda się dojść do porozumienia z Lewandowskim? Okazuje się, że mało prawdopodobny jest transfer Erlinga Haalanda.
"Nie jest opcją Bayernu, którego nie stać na jego żądania. Celem jest przedłużenie kontraktu Lewandowskiego. Ale Bayern niechętnie rozmawia z Pinim Zahavim, z którym ma bardzo złe relacje" - dodano.
Pewne jest to, że przyszłość Lewandowskiego rozstrzygnie się w ciągu kilku miesięcy. Najważniejsze osoby w Bayernie w mediach powtarzają, że chcą zatrzymać Polaka. Negocjacji jednak wciąż nie rozpoczęto.
Czytaj także:
Rosjanie napisali list do FIFA i UEFA. Podpisał się pod nim Czerczesow
Oficjalnie! Wszystko jasne ws. najbliższego meczu reprezentacji Polski