Arkadiusz Milik kandydatem na bohatera kolejnego pucharowego wieczoru

Getty Images / Catherine Steenkeste / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik

Sebastian Szczytkowski 17.03.2022, 07:16

Olympique Marsylia walczy o awans do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy z FC Basel. Zaliczkę 2:1 wywalczył dla niego przed tygodniem Arkadiusz Milik. Odrobić stratę w Lidze Europy spróbują zespoły Łukasza Fabiańskiego i Radosława Majeckiego.

W tym artykule dowiesz się o:

Crvena Zvezda Belgrad

Liga Konferencji Europy

FK Bodo/Glimt

Inter wstrząsnął Liverpoolem. Bezmyślność rywala pomogła The Reds

Drużyna Arkadiusza Milika nie podbiła Ligi Europy, która była jej pierwszym europejskim pucharem. W grupie odpadła już po pięciu kolejkach, znalazła się w tabeli za Galatasarayem oraz Lazio. Wyprzedzenie Lokomotiwu Moskwa pozwoliło dostać drugą szansę w Lidze Konferencji Europy. Na tym froncie Olympique zdążył wyeliminować Karabach Agdam, a po meczu na Stade Velodrome ma przewagę 2:1 nad FC Basel.

Milik strzelił w 2022 roku już 11 goli. Dwa z nich w pierwszym starciu z wiceliderem szwajcarskiej SuperLigi. Polak wykorzystał rzut karny w pierwszej połowie, a po przerwie przymierzył do bramki po dograniu Valentina Rongiera. W edycji europejskich pucharów zdobył już osiem bramek. Trafił minimum raz w pięciu kolejnych starciach, a to wyrównanie klubowego rekordu należącego do legendarnego Jeana-Pierre'a Papina.

Niewiele czasu pozostało do zgrupowania reprezentacji Polski, a powołany Milik nie traci rozpędu. W wygranym 4:1 meczu Ligue 1 ze Stade Brestois strzelił gola, a przy innym asystował. Po 70 minutach Jorge Sampaoli wprowadził Cedrica Bakambu, a pożegnany głośnym skandowaniem nazwiska Milik oszczędzał energię na mecz w Bazylei.

ZOBACZ WIDEO: Reprezentant Polski szuka klubu. Ciekawe propozycje na stole

Najwięcej goli w zeszłotygodniowych meczach Ligi Konferencji Europy było w Eindhoven. PSV zremisowało 4:4 z FC Kopenhaga, a Kamil Grabara, choć stracił worek goli, mógł chociaż pochwalić się zatrzymaniem strzału z rzutu karnego. Także w Holandii zmierzyli się Vitesse Arnhem z AS Romą i wrażeń było zdecydowanie mniej. Drużyna Nicoli Zalewskiego zdobyła przewagę 1:0 przed rewanżem na Stadio Olimpico.

W tym tygodniu z europejskich pucharów zdążyło odpaść dwóch bramkarzy z Polski. Mowa o Wojciechu Szczęsnym z Juventusu i Przemysławie Tytoniu z Ajaksu. W czwartek, poza zespołem Grabary, powalczą drużyny Łukasza Fabiańskiego i Radosława Majeckiego. Ich sytuacja w Lidze Europy nie jest prosta. West Ham United został pokonany 0:1 przez Sevilla FC, a AS Monaco przystąpi do rewanżu po porażce 0:2 z SC Braga.

Dobrze zapowiada się rewanż Bayeru 04 Leverkusen z Atalantą. Po zderzeniu tych drużyn można było spodziewać się pokazu ofensywnego futbolu i widzowie nie byli zawiedzeni. Neroblu zdobyli przewagę 3:2 w Bergamo i przylecieli z nią do Niemiec. Akurat w weekend padła twierdza Bayeru, a porażka 0:1 z Koeln została na domiar złego okupiona poważną kontuzją Floriana Wirtza. Siła uderzeniowa Aptekarzy została poważnie osłabiona.

1/8 finału Liga Europy:

Crvena Zvezda Belgrad - Rangers FC / czw. 17.03.2022 godz. 18:45

Pierwszy mecz: 0:3.

AS Monaco - SC Braga / czw. 17.03.2022 godz. 18:45

Pierwszy mecz: 0:2.

Bayer 04 Leverkusen - Atalanta BC / czw. 17.03.2022 godz. 18:45

Pierwszy mecz: 2:3.

Galatasaray Stambuł - FC Barcelona / czw. 17.03.2022 godz. 18:45

Pierwszy mecz: 0:0.

Olympique Lyon - FC Porto / czw. 17.03.2022 godz. 21:00

Pierwszy mecz: 1:0.

West Ham United - Sevilla FC / czw. 17.03.2022 godz. 21:00