Bramkarz nie miał żadnych szans. Tak Lewandowski strzelił 30. gola [WIDEO]

Twitter / Na zdjęciu: 30. gol Lewandowskiego
Twitter / Na zdjęciu: 30. gol Lewandowskiego

Robert Lewandowski po raz kolejny potwierdził, że mało kto wykonuje rzut karne tak skutecznie, jak on. Napastnik Bayernu Monachium tuż przed przerwą strzelił gola na 3:0 w meczu z Unionem Berlin.

W ostatnich dniach było ryzyko, że Robert Lewandowski doznał poważniejszej kontuzji i na dłuższy czas wypadnie z gry. Na szczęście Polak uniknął najgorszego, a dzięki temu znalazł się w pierwszym składzie Bayernu Monachium na mecz z Unionem Berlin.

"Lewy" jeszcze w pierwszej połowie strzelił pierwszego gola. W 45. minucie przy stanie 2:0 sędzia podyktował rzut karny za faul bramkarza na reprezentancie Polski. Pewne było, że to nasz rodak ustawi piłkę na jedenastym metrze.

Lewandowski niezwykle rzadko myli się z rzutów karnych. W sobotę znowu okazał się skutecznym egzekutorem. Uderzył mocno, precyzyjnie i zmylił bramkarza Unionu. To był 30. gol polskiego napastnika w tym sezonie Bundesligi.

33-latek na tym nie skończył. Chwilę po rozpoczęciu drugiej połowy ponownie pokonał bramkarza. Tym razem nie z karnego, a z akcji i bez problemu wykorzystał podanie od Jamala Musiali.

Zobacz: pierwszy gol Lewandowskiego.

Źródło: Viaplay

Słynny Niemiec uderza w Lewandowskiego. "To jęczenie jest denerwujące" >>

To byłby transferowy hit! Gigant chętny na Roberta Lewandowskiego >>

Komentarze (2)
avatar
tom1122
19.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
legionowiak gon sie PAROWO 
avatar
tom1122
19.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zadna szmata przeciwna LEWEMU jeszcze tu nie byla?