W tej chwili nie ma dla Rosji miejsca w światowym futbolu. Po wielkich naciskach takie decyzje podjęły władze FIFA i UEFA, wykluczając z międzynarodowych rozgrywek wszystkie reprezentacje i kluby z tego kraju. Te sankcje są karą za to, że Władimir Putin wysłał swoje wojska na Ukrainę, gdzie od ponad dwudziestu dni bombardowane są miasta i giną cywile.
Skorzystała na tym Polska, która po walkowerze dla Rosji bez gry awansowała do finałów barażów o awans na mistrzostwa świata 2022. Przeciwnik jednak nie dawał za wygraną i próbował się ratować w Trybunale Arbitrażowym ds. Sportu w Lozannie.
Pierwsze decyzje CAS jednak wyraźnie pokazywały, że FIFA i UEFA podjęły słuszną decyzję. Najpierw odrzucono rosyjski wniosek o uchylenie wykluczenia z rozgrywek rosyjskich klubów przez UEFA. Potem taka sama decyzja zapadła ws. wykluczenia reprezentacji przez FIFA. Rosjanie jednak nie dawali za wygraną i została im jeszcze jedna opcja.
ZOBACZ WIDEO: #3 "Z pierwszej piłki". Pierwsze krajowe powołania Michniewicza, transfer Krychowiaka i wojna w Ukrainie
Rosyjski Związek Piłki Nożnej złożył wniosek o przełożenie barażu z Polską na późniejszy termin. To dałoby działaczom czas, aby odpowiednio się przygotować i jeszcze powalczyć o zniesienie zakazów. CAS jednak po raz kolejny był bezlitosny, co wymownie komentują rosyjskie media.
"Mistrzostwa świata 2022 bez Rosji. Zakaz FIFA obowiązuje i nie będzie barażu z Polską. Naszą ostatnią nadzieją było przełożenie tego meczu na czerwiec. CAS jednak odrzucił apelację RFU" - pisze sports.ru.
"To była nasza ostatnia szansa" - pisze z kolei sport-express.ru.
Reprezentacja Polski już ostatecznie jest pewna meczu ze Szwecją lub Czechami. Finał barażów odbędzie się 29 marca na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Pięć dni wcześniej Biało-Czerwoni zagrają towarzysko ze Szkocją.
Tak Rosjanie zareagowali na decyzję PZPN >>
Rosjanie pewni reakcji FIFA i UEFA. "Nikt nie chce zabijać futbolu" >>