Najlepsze i najgorsze zagrania 6. kolejki ekstraklasy

Serwis SportoweFakty.pl wybrał "Najlepsze i najgorsze zagrania 6. kolejki ekstraklasy". Bramkę kolejki zdobył Tomasz Brzyski. Z kolei piłkarzem kolejki został Sławomir Peszko.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

Piłkarz kolejki: Sławomir Peszko (Lech Poznań). O jego (nie)powołaniach napisano już chyba wszystko. Skrzydłowy Lecha Poznań po raz kolejny pokazał, że jest w niesamowitym "gazie". Strzelił Jagiellonii bramkę i zaliczył asystę.

Bramka kolejki: Tomasz Brzyski (Ruch Chorzów). Bardzo ładna bramka zawodnika Ruchu, chociaż myśleliśmy także nad Patrykiem Małeckim. Ostatecznie po wielu przepychankach, kłótniach i ekscesach zadecydowaliśmy, że gol kolejki należy się Brzyskiemu.

Gafa kolejki: Rafał Gikiewicz (Jagiellonia Białystok). Bardzo źle ocenił lot piłki bramkarz Jagi, w efekcie Peszko skierował ją do pustej bramki. Podobną sytuację miał Adam Stachowiak, jednak bramkarzowi Odry Wodzisław w sukurs przyszli obrońcy.

Powroty kolejki: Aleksandar Vuković i Nikola Mijailović (Korona Kielce). Ci panowie grali już z powodzeniem w polskiej lidze. Vuković w Legii, a Mijailović w Wiśle Kraków. Wrócili do naszej ekstraklasy i obaj zadebiutowali w barwach Korony.

Dżoker kolejki: Jacek Trzeciak (Polonia Bytom). Doświadczony zawodnik zaliczył prawdziwe wejście smoka i w meczu z Piastem Gliwice strzelił dwa gole. Jak sam przyznał, nie pamięta kiedy zdobył dwie bramki w jednym spotkaniu.

Debiut kolejki: Franciszek Smuda (KGHM Zagłębie Lubin). "Franek Smuda czyni cuda" - zwykło się mówić w Lubinie... 3 lata temu. Smuda znów tam trafił i po pięciu z rzędu porażkach Zagłębie wreszcie wygrało. Czarne Koszule uległy Miedziowym 0:1.

Akcja kolejki: Lech Poznań. Arboleda do Stilicia, Bośniak z pierwszej piłki odegrał do Kikuta, a ten wpadł w pole karne i wyłożył futbolówkę Lewandowskiemu. Młodemu napastnikowi pozostało trafić do siatki i tak też uczynił - tak wyglądała najładniejsza akcja 6. kolejki ekstraklasy.

Rezerwowy kolejki: Dariusz Jackiewicz (KGHM Zagłębie Lubin). Ten pan bramek strzela jak na lekarstwo. Smuda w 77. minucie wpuścił go na boisko, a 15 sekund później Jackiewicz zdobył gola! Warto dodać, że było to zwycięskie trafienie.

Pościg kolejki: Lech Poznań. Z 0:2 na 3:2 - to pachnie starym Lechem. W niezwykle ważnym meczu Kolejorz ograł Jagiellonię Białystok. Grał dobrze... po stracie drugiego gola.

Drybling kolejki: Mouhamadou Traore (KGHM Zagłębie Lubin). Wprawdzie był to dość prosty zwód, jednak na tyle skuteczny, że "związał" defensywę Polonii Warszawa. Podanie do Jackiewicza zakończyło się bramką.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×