Nie milkną echa po czwartkowym kongresie FIFA. Z organizacji wykluczono trzy państwa członkowskie, ale w tym gronie nie znalazła się Rosja. Dodatkowo język rosyjski stał się jednym z języków urzędowych FIFA. Po tym, jak rosyjskie wojska zaatakowały Ukrainę, decyzje światowej federacji wydają się niezrozumiałe. W Rosji natomiast wybuchła wielka radość.
- Czy istniały obawy, że Rosja może zostać wykluczona z FIFA? Rzeczywiście były, ale było też zrozumienie, że świat nie jest Europą. A jeśli Europa, zwłaszcza jej zachodnia część, jest jednoznacznie przeciwna Rosji, to reszta świata ma nieco inny stosunek do wydarzeń na Ukrainie. Myślę, że stanowisko Infantino (prezydenta FIFA - przyp.red.) jest poprawne - powiedział Gadży Gadżyjew, członek Komitetu Technicznego RFU, cytowany przez sports-express.ru.
Wcześniej Rosja została wykluczona z udziału w barażach o mundial, gdzie w półfinale miała zagrać z Polską. Rosyjskie kluby nie mogą natomiast rywalizować w europejskich pucharach.
ZOBACZ WIDEO: Ostatnia szansa "pokolenia Lewandowskiego". Liderzy zdawali sobie z tego sprawę
Gadżyjew był oburzony tą decyzją. Uważa, że Rosja została zdyskwalifikowana z walki o mundial niezgodnie z prawem.
Teraz jednak po kongresie FIFA członek RFU ma ciekawe wnioski. Gadżyjew twierdzi, że już niedługo zostaną zniesione sankcje sportowe na Rosję. - Myślę, że jest szansa na to, że tak się stanie - zakończył.
Czytaj także:
Marek Bobakowski: skandal tuż przed losowaniem grup MŚ. "Łysy" - jedź już do Moskwy [OPINIA]