To on przejmie schedę po Lewandowskim? Bayern ma na oku 18-latka
Bayern powoli rozgląda się za nowym napastnikiem. W orbicie zainteresowań monachijczyków znalazł się utalentowany Benjamin Sesko z Red Bulla Salzburg.
Obecnie dublerem reprezentanta Polski jest Eric Choupo-Moting. Bawarczycy zamierzają przygotować się na odejście największej gwiazdy.
Z informacji "Sport Bild" wynika, że przedstawiciele Bayernu uważnie przyglądają się Benjaminowi Sesko. Utalentowany napastnik nie bez przyczyny nazywany jest "nowym Haalandem".
ZOBACZ WIDEO: Magia Stadionu Śląskiego. "Kuzyn Stadionu Narodowego"W połowie 2019 roku Sesko przeniósł się do Austrii, wówczas NK Domzale zarobiło na nim 2,5 mln euro. Klubowy kolega Kamila Piątkowskiego ma dopiero 18 lat, ale w tym sezonie zaczął regularnie grać w barwach Red Bulla Salzburg.
Jego łączny dorobek w bieżących rozgrywkach to 28 występów, osiem trafień oraz siedem asyst. Obiecujący zawodnik rozegrał już osiem spotkań w seniorskiej reprezentacji Słowenii i zdobył jedną bramkę.
Temat piłkarza Red Bulla Salzburg to melodia przyszłości. Według wspomnianego źródła, Sesko mógłby zastąpić "Lewego" w 2023 roku.
Czytaj także:
Co za riposta! Boniek zakpił z Tomaszewskiego
Dramat drużyny Bartosza Białkowskiego. Zespół Bielika z triumfem
-
Legionowiak 7.0 Zgłoś komentarz
Pożyjemy zobaczymy! Na razie Robus z Monachium zostaje w Bayernie i nigdzie się nie rusza!