Nie był to dzień najlepszych klubów eWinner II ligi

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Stali Rzeszów
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Stali Rzeszów

Mazowsze było niegościnne dla głównych kandydatów do awansu. Stal Rzeszów zremisowała 1:1 ze Zniczem Pruszków, a Chojniczanka rozegrała bezbramkowy mecz z Pogonią Siedlce. Nie zatrzymuje się z kolei Motor Lublin.

Stal Rzeszów potyka się rzadko i detale zaczęły dzielić ją od awansu. Kolejny krok w kierunku zaplecza ekstraklasy zamierzała postawić w meczu ze Zniczem Pruszków, który w rundzie wiosennej walczy o przeskoczenie do górnej połowy tabeli. Skończyło się remisem 1:1. Stal przedarła się przez obronę Znicza dopiero w ostatnim kwadransie, a gol Patryka Małeckiego był odpowiedzią na trafienie Shumy Nagamatsu.

Także w sobotę i także w województwie mazowieckim zagrała Chojniczanka. Przeciwnikiem podopiecznych Tomasza Kafarskiego była Pogoń Siedlce. Trzy wygrane w ostatnich pięciu meczach sprawiły, że ekipa Damian Guzka przestała być poważnie zagrożona spadkiem. Chojniczanka była nieskuteczna, odbiła się od obrony przeciwnika i zremisowała 0:0.

Motor Lublin grał o przedłużenie passy do ośmiu wygranych. Czwarta w tabeli drużyna Marka Saganowskiego podjęła Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Beniaminek zdobył tylko trzy punkty w tym roku i jego szansa na pozostanie na szczeblu centralnym stała się iluzoryczna. Już w 13. minucie Tomasz Kołbon zdobył prowadzenie dla Motoru po dośrodkowaniu Adama Ryczkowskiego, więc mecz rozpoczął się idealnie dla kandydata do awansu. Utrzymał on wynik 1:0 do końca.

ZOBACZ WIDEO: Mocne sparingi Polaków przed mundialem w Katarze. "Trochę się tych meczów boję"

Remisem 1:1 zakończyło się starcie beniaminków w Puławach. Piłkarze Raduni Stężyca powinni mieć do siebie pretensje, ponieważ Wisła doprowadziła do kompromisowego wyniku w jednej z ostatnich akcji meczu w doliczonym czasie. Błażej Cyfert odpowiedział na gola zdobytego w przedostatnim kwadransie przez Przemysława Szura. Takie potknięcia oddalają Radunię od występu w barażach o awans.

Do małej niespodzianki doszło w Krakowie. Hutnik zwyciężył 2:0 z KKS-em 1925 Kalisz dzięki strzałom Adriana Jurkowskiego i Dominika Zawadzkiego. Gospodarze pozostają w strefie spadkowej, ale przynajmniej wyprzedzili jednego przeciwnika - Pogoń Grodzisk Mazowiecki. KKS obiecująco rozpoczął rundę wiosenną, ale ponownie popadł w przeciętność.

27. kolejka eWinner II ligi:

Znicz Pruszków - Stal Rzeszów 1:1 (0:0)
1:0 - Shuma Nagamatsu 61'
1:1 - Patryk Małecki 77'

Pogoń Siedlce - Chojniczanka 0:0

Motor Lublin - Pogoń Grodzisk Mazowiecki 1:0 (1:0)
1:0 - Tomasz Kołbon 13'

Wisła Puławy - Radunia Stężyca 1:1 (0:0)
1:1 - Przemysław Szur 68'
1:0 - Błażej Cyfert 90'

Hutnik Kraków - KKS 1925 Kalisz 2:0 (1:0)
1:0 - Adrian Jurkowski 16'
2:0 - Dominik Zawadzki 69'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Stal Rzeszów 34 23 8 3 75:35 77
2 Chojniczanka Chojnice 34 23 4 7 72:31 73
3 Ruch Chorzów 34 17 12 5 48:27 63
4 Wigry Suwałki 34 18 6 10 58:38 60
5 Motor Lublin 34 16 11 7 54:31 59
6 Radunia Stężyca 34 16 5 13 60:51 53
7 Lech II Poznań 34 15 7 12 41:45 52
8 Garbarnia Kraków 34 13 9 12 51:43 48
9 Olimpia Elbląg 34 12 10 12 33:32 46
10 Pogoń Siedlce 34 13 7 14 47:55 46
11 Wisła Puławy 34 12 8 14 56:54 44
12 Śląsk II Wrocław 34 12 7 15 51:53 43
13 KKS 1925 Kalisz 34 13 3 18 43:48 42
14 Znicz Pruszków 34 9 12 13 38:45 39
15 Hutnik Kraków 34 10 5 19 38:55 35
16 Pogoń Grodzisk Mazowiecki 34 8 7 19 34:54 31
17 Sokół Ostróda 34 4 7 23 32:77 19
18 GKS Bełchatów 34 6 4 24 17:74 18

Czytaj także: Wicelider eWinner II ligi był w opałach
Czytaj także: Trudno zatrzymać Motor Lublin

Źródło artykułu: