[tag=52940]
Alisson[/tag] w Liverpoolu gra z wieloma doskonałymi zawodnikami. Nie mogło być inaczej skoro mówimy o półfinaliście tegorocznych rozgrywek Liga Mistrzów. Brazylijczyk na treningach może podziwiać doskonałych napastników.
Wspólne występy z Mohamedem Salahem, Sadio Mane, Diogo Jotą, Roberto Firmino czy ostatnio także Luisem Diazem na pewno są dla niego bardzo dobrym papierkiem lakmusowym jeśli chodzi o występy napastników.
Mimo tego brazylijski golkiper nie wskazał jako najlepszego żadnego ze swoich klubowych kolegów. - Obecnie najsilniejszym dziewiątką globu jest Robert Lewandowski - powiedział Alisson w rozmowie ze Sky Sports.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dobre wieści dla kibiców kadry. Ten film daje nadzieje
Wskazanie polskiego snajpera po odpadnięciu Bayernu z Ligi Mistrzów i popisie, chociażby Karima Benzemy można odbierać z dużą dumą. - Oceniam go (Lewandowskiego) wyżej niż Harry'ego Kane'a, Erlinga Haalanda, Dusana Vlahovicia czy Karima Benzemę, choć wszyscy są świetni, a nasi napastnicy w Liverpoolu ostatnio również prezentują wysoką formę - dodał brazylijski bramkarz.
W obliczu zawirowań kontraktowych i plotek transferowych, jakie pojawiają się wokół Lewandowskiego w ostatnim czasie są to z pewnością bardzo miłe słowa. Najlepszy napastnik świata został doceniony przez jednego z czołowych bramkarzy globu.
W obecnym sezonie Lewandowski tradycyjnie prezentuje doskonałą formę. Polski napastnik w barwach Bayernu Monachium wystąpił 41 razy. W tym czasie jak na razie udało mu się strzelić 47 goli i zanotować 4 asysty. Można przypuszczać, że zaraz po raz kolejny w swojej karierze przekroczy granicę 50 goli dla klubu.
Zobacz też:
Skandal w Dynamie Kijów. Młody piłkarz wyrzucony z klubu
To już oficjalne! Nowe informacje ws. meczów Polaków