Smutny dzień dla Wisły Kraków. Nie żyje "Wiślacki Smok"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Jacek Bednarczyk / Na zdjęciu: "Wiślacki Smok"
PAP / Jacek Bednarczyk / Na zdjęciu: "Wiślacki Smok"
zdjęcie autora artykułu

"Nigdy o Tobie nie zapomnimy!" - napisano w mediach społecznościowych Wisły Kraków. W poniedziałek zmarł Stanisław Sękiewicz. Wieloletni fan "Białej Gwiazdy", w ostatnich latach wcielający się w rolę Wiślackiego Smoka.

W tym artykule dowiesz się o:

"Wiślacki Smok przygnębiony chorobą gaśnie każdego dnia, ale chce walczyć" - napisano internetowej zbiórce, gdzie zbierano pieniądze dla Stanisława Sękiewicza.

Walczył ze złośliwym nowotworem wątroby, pęcherzyka żółciowego oraz dróg żółciowych.

Koszty leczenia były poza jego zasięgiem. Zbierano 40 tys. zł, a aktualny stan zbiórki to ponad 114 tys.! To tylko pokazuje, jak dużą zyskał sobie sympatię.

Niestety choroba okazała się nie do przezwyciężenia. "To smutny dzień dla piłkarskiej społeczności... W poniedziałek 18 kwietnia 2022 roku zmarł Stanisław Sękiewicz" - napisano w mediach społecznościowych Wisły Kraków.

"Stanisław Sękiewicz był osobą całkowicie oddaną Wiśle. Wierny kibic, który od blisko 34 lat nie opuścił żadnego meczu rozgrywanego pod Wawelem" - napisano z kolei na stronie w materiale poświęconym zmarłemu.

Dokładnie od 1988 roku żaden mecz "Białej Gwiazdy" przy Reymonta nie odbył się bez jego udziału. Na tym jednak nie skończył.

"Od 2005 roku jeszcze mocniej wyrażał swoją miłość do Białej Gwiazdy, wcielając się w rolę Wiślackiego Smoka i stał się nierozłącznym elementem spotkań przy R22" - dodano.

Zobacz także: Nici z wielkiego transferu Wisły. Snajper podjął decyzję Początek polsko-ukraińskiej współpracy. Tak zacieśniły się nasze więzi

Źródło artykułu: