Czy to w ogóle jest realne?! Peszko chce transferu swojego przyjaciela

- Gdybym bardziej przycisnął prezesa i "Poldiego", to może by coś z tego naprawdę było - przyznał Sławomir Peszko w programu Sebastiana Staszewskiego "Po Gwizdku". Czy obaj zagrają jeszcze w jednym klubie?

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Sławomir Peszko (w środku) WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Sławomir Peszko (w środku)
Czy czwartoligowa Wieczysta Kraków ma w swoich szeregach za mało gwiazd? W składzie drużyny, którą prowadzi Franciszek Smuda, są już m.in. Sławomir Peszko, Radosław Majewski, Maciej Jankowski, Donald Guerrier czy Thibault Moulin.

Pomimo tej plejady gwiazdy w miniony weekend Wieczysta... przegrała 1:2 w lidze z drużyną Wiślanie Jaśkowice.

Była to pierwsza porażka krakowskiego klubu od 14 czerwca 2019 roku (1:3 z TS Węgrzyce). Od tej pory Wieczysta zapisała na swoim koncie 59 zwycięstw oraz cztery remisy.

ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Żaden Polak nie dokonał tego co Lewandowski. Ten rekord może przetrwać wieczność
Czy zatem drużyna potrzebuje kolejnych hitów transferowych? Peszko pod Wawelem chętnie widziałby... Lukasa Podolskiego. Przyznał to podczas programu Sebastiana Staszewskiego "Po Gwizdku" na YouTube. Dostał pytanie z kim chciałby zagrać.

- Chciałbym umocnić więzi z Podolskim, który wrócił do Polski i prezentuje się świetnie. Tę jego lewą nogę widziałem rok na treningach w Kolonii. Wiem, do czego jest zdolna - powiedział.

W dalszej części rozwinął wypowiedź, że nie chodzi tutaj bynajmniej o jego przenosiny do Górnika Zabrze. - Ściągnę go do Wieczystej (śmiech) - przyznał. Ekipa z Krakowa zresztą "polowała" na Podolskiego nim ten wybrał grę w Górniku.

- Gdybym bardziej przycisnął prezesa i "Poldiego", to może by coś z tego naprawdę było. Jeszcze nic nam nie uciekło. Lukas spełnił marzenia swoje i kibiców Górnika, dotrzymał obietnicy i teraz jeszcze na zakończenie kariery może trochę pograć gdzie indziej - zakończył Peszko.

Wieczysta Kraków ma aktualnie osiem punktów przewagi nad Wiślanami Jaśkowice w małopolskiej grupie zachodniej IV ligi.

Zobacz także:
"Nic nie jest tak ważne jak życie". Piękny gest Podolskiego
Matthaeus, Klinsmann i... Podolski. Piłkarz Górnika w doborowym towarzystwie

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×