W Europie rosyjska kadra i kluby są skreślone na czas nieokreślony. Wszystko oczywiście przez wojnę, jaką pod koniec lutego w Ukrainie rozpoczął prezydent Władimir Putin.
Warto przypomnieć, że reprezentacja Rosji miała być rywalem Biało-Czerwonych w barażach o mistrzostwa świata w Katarze, ale finalnie została wykluczona.
W tej chwili - o czym donosi serwis championat.com - rozważane są dwie opcje: zawieszenie na kolejny sezon lub przedłużenie zawieszenia do odwołania.
Oznaczałoby to, że w przyszłym sezonie kluby nie będą mogły wziąć udziału w europejskich rozgrywkach, a z rywalizacji pod auspicjami UEFA odpadną wszelkiego rodzaju reprezentacje narodowe.
Swoją opinią - w rozmowie ze słoweńskimi mediami - na ten temat podzielił się prezydent UEFA Aleksander Ceferin. Po jego słowach zrobiło się lekkie zamieszanie, ponieważ pozostawił furtkę przed sportowcami z Rosji i Białorusi. Portal kurir.rs napisał nawet, że... Ceferin "ogłasza zniesienie sankcji dla Rosji".
"W rozmowie z gazetą 'Vecer' Aleksander Ceferin powiedział, że rosyjski sport nie powinien cierpieć i ponosić konsekwencji z powodu 'indywidualnych decyzji'. Z drugiej strony przyznał, że UEFA została zmuszona do podjęcia pewnych decyzji i sankcji związanych z grą rosyjskich klubów w rozgrywkach europejskich. Ta decyzja zostanie ponownie rozważona i ponownie przemyślana przed rozpoczęciem nowego sezonu" - czytamy w artykule.
- Sportowcy rosyjscy i białoruscy czują się ograniczeni, choć nie są winni tego, co się dzieje. Dlatego należy wykazać się dobrą wolą i pokazać, że sankcje nie są skierowane przeciwko rosyjskim sportowcom. Oni nie powinni cierpieć - to już słowa Ceferina.
- UEFA wkrótce zdecyduje, czy rosyjskie kluby będą mogły grać w europejskich rozgrywkach - przyznał, dodając, że uważa, iż wszyscy na świecie powinni zwracać większą uwagę na wezwania do pokoju i współpracy.
Zobacz także:
"Za wszelką cenę". Nowe informacje nt. przyszłości Zielińskiego
Jesus Jimenez, była gwiazda Górnika: "W Toronto czuję się znakomicie. Z Polski brakuje mi jednego"
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Żaden Polak nie dokonał tego co Lewandowski. Ten rekord może przetrwać wieczność