Raz, dwa, trzy! Haaland strzelał jak szalony [WIDEO]
Erling Haaland błysnął formą strzelecką, ale na niewiele to się zdało. Borussia Dortmund sensacyjnie przegrała 3:4 z VfL Bochum.
Dortmundczycy przebudzili się przed końcem pierwszej połowy i wyrównali dzięki bramkom Erlinga Haalanda. Arbiter przyznał Borussii dwa rzuty karne, norweski snajper dwukrotnie zmylił golkipera VfL Bochum.
Gospodarze poszli za ciosem i objęli prowadzenie w 62. minucie. Marco Reus ruszył lewą stroną boiska, następnie wyłożył piłkę Haalandowi, a ten z niewielkiej odległości wpakował ją do siatki. 21-latek skompletował hat-tricka i wskoczył na pozycję wicelidera klasyfikacji strzelców Bundesligi (21 goli).
Podopieczni Marco Rose opadli z sił w ostatnich 10 minutach. Juergen Locadia mocnym uderzeniem doprowadził do remisu, później przyjezdni wywalczyli jeszcze "jedenastkę". Milos Pantović strzałem z 11. metrów zapewnił zwycięstwo VfL Bochum (4:3).
Źródło: Viaplay
Czytaj także:
Niemieckie media piszą o Robercie Lewandowskim
Espanyol Barcelona na łopatkach, Real Madryt mistrzem Hiszpanii!