Arkadiusz Milik nie ma w ostatnim czasie łatwego życia we Francji. Dostało mu się zwłaszcza za występ w prestiżowym i ważnym meczu Olympique Marsylia z Olympique Lyon (0:3). Polak raził nieskutecznością.
- Nie jest świetnym napastnikiem, ale po prostu dobrym zawodnikiem, co pokazuje jego kariera - przyznał w RMC Sport Jerome Rothen, 13-krotny reprezentant Francji, a obecnie ceniony ekspert.
Były zawodnik takich klubów, jak Paris Saint-Germain czy AS Monaco nie ma wątpliwości co do naszego napastnika. Największym problemem Milika ma być mała ilość goli strzelanych w ważnych meczach.
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Żaden Polak nie dokonał tego co Lewandowski. Ten rekord może przetrwać wieczność
- Dziś jest skuteczny tylko w "małych meczach" i jestem pewny, że nie strzeli gola także w meczu z Feyenoordem - przyznał Rothen. OM czeka w czwartek 5 maja rewanż z Feyenoordem Rotterdam w półfinale Liga Konferencji Europy. W pierwszym meczu przegrał 2:3.
Uważa jednak, że były zawodnik m.in. SSC Napoli jest zdolny do tego, by strzelać bramki w wielkich spotkaniach.
Zdaniem Rothena trener ekipy z Marsylii doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jakim graczem jest Milik, dlatego stosunkowo często sadza go na ławce. Przyznaje też, że jeżeli zawodnik pobiera taką pensję, to musi robić różnicę i strzelać gole w najważniejszych spotkaniach.
- Kiedy masz zawodnika, który tyle zarabia i ma taki status, oczekujesz od niego, że będzie wygrywał twoje mecze - zakończył Rothen.
Zobacz także:
Będzie transfer Zielińskiego? Napoli dostało ofertę
Javi Martinez: Lewandowski w Barcelonie? Ma to sens!