Juergen Klopp wywołał burzę. Tego nie jest w stanie zaakceptować

PAP/EPA / Na zdjęciu: Juergen Klopp
PAP/EPA / Na zdjęciu: Juergen Klopp

Liverpool tylko zremisował z Tottenhamem 1:1 i tym samym utrudnił swoją sytuację w kontekście walki o mistrzostwo. Po spotkaniu Juergen Klopp bardzo mocno zaskoczył. O jego wypowiedzi jest głośno.

Trener Liverpool FC ewidentnie był poruszony tym, jak grał Tottenham Hotspur. Co prawda przewidywał taką taktykę, jednak nie ukrywał, że taki futbol mu się nie podoba.

- Spodziewałem się, że tak to będzie wyglądało. To było jasne, że Tottenham zagra w taki sposób. Patrząc na ich indywidualności i plan gry wiedziałem, że będzie piekielnie trudno - podkreślał Juergen Klopp na pomeczowej konferencji prasowej.

Potem kontynuował wątek. Zdradził, czego nie jest w stanie zaakceptować.

- Co do dzisiejszego meczu... nie lubię takiego futbolu. Ale to mój osobisty problem. Uważam, że mają na tyle jakości, że powinni grać inaczej. Ale to mój problem. Ja nie mogę tego zmienić. Po prostu trudno zaakceptować, że światowej jakości piłkarze skupiają się na blokowaniu piłek - mówił.

Zdecydowanie nie był w stanie poradzić sobie z emocjami. W końcu jednak zakończył swój wywód.

- Zresztą, nieważne, naprawdę, nieważne. Szanuję wszystko, co robią, ale to nie mój futbol. Plan Tottenhamu na ten mecz wypalił, ale to oni są teraz na piątym miejscu w Premier League - podsumował.

Zobacz także:
Renesans formy piłkarza Lecha. W Poznaniu myślą o jego powrocie
FC Barcelona podbija kwotę za Lewandowskiego

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalna scena! Zobacz, co wymyślił ten "cwaniak"

Komentarze (2)
avatar
Liverok
8.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W takich meczach trzeba mieć plan B, np. wysoki napastnik dobrze grający głową. Mógł wpuścić Origiego. 
avatar
Husarzyk
8.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Juergen, głowa do góry. Jeszcze zostaniecie mistrzem Anglii. Do boju Liverpool, The Reds, YNWA