Przeprowadzka do Arki Gdynia wyszła na dobre Hubertowi Adamczykowi. Ofensywny pomocnik wystąpił już w 29 spotkaniach Fortuna I ligi, strzelił w nich 14 goli i dodatkowo 9 razy asystował kolegom.
Ekipa Ryszarda Tarasiewcza znajduje się na najniższym stopniu podium i może jeszcze wrócić do PKO Ekstraklasy. Wiele zależy od formy Adamczyka. W niedzielę 24-latek odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza kwietnia.
Inni zawodnicy powinni brać przykład z Adamczyka. Młody gracz zdecydował się przekazać 10 tysięcy złotych na wsparcie Andrija Bohdanowa, który w przeszłości reprezentował barwy "Arkowców".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ibrahimović nie przestaje zadziwiać. To nie fotomontaż!
Doświadczony Ukrainiec postanowił zawiesić piłkarską karierę. Bohdanow broni swojej ojczyzny przez rosyjskim agresorem. Niedawno internet obiegło jego zdjęcie z bronią - więcej TUTAJ. Gdynianie nie zapomnieli o swoim byłym zawodniku.
W 2018 roku Bohdanow był związany z Arka. Na swoim koncie zapisał 21 występów w PKO Ekstraklasie. Przed wojną jednokrotny reprezentant Ukrainy występował w koszulce Kołosu Kowaliwka.
Hubert Adamczyk (@ArkaGdyniaSA) otrzymał z rąk przedstawiciela https://t.co/B8zdCBBqUv nagrodę Piłkarza Kwietnia. Zawodnik otrzymał symboliczny czek od Fortuny, który przeznaczony zostanie na wsparcie Andrija Bogdanowa, byłego piłkarza Arki, który pojechał na ukraiński front. pic.twitter.com/Dx7HrNIeaI
— Fortuna 1 Liga (@_1liga_) May 8, 2022
Czytaj także:
Miedź ratuje Widzew. Arka nabrała wody na pokład
Polak od czarnej roboty. Pomocnik błyszczy w Serie A