Niespodzianka w Pucharze Polski. Sensacyjny finalista

Trzy drużyny dalej w grze o mistrzostwo Polski. Wszystkie wygrały po 1:0

Jako pierwsze miejsce w wielkim finale zapewniły sobie broniące trofeum piłkarki Czarnych Antrans Sosnowiec, które pewnie pokonały u siebie Medyka Polomarket Konin 3:0. Wynik otworzyła już w ósmej minucie Kornelia Grosicka, a po przerwie po golu dołożyły jeszcze Zofia Buszewska i Martyna Wiankowska.

Dla piłkarek z Sosnowca będzie to piąty finał Pucharu Polski z rzędu i szansa na trzynasty triumf w historii. Przed rokiem w Warszawie Czarne pokonały TME SMS Łódź i po blisko dwudziestu latach przywiozły trofeum do domu.

W tym roku mogło dojść do powtórki finału sprzed roku, bo drużyna z Łodzi w drugim półfinale mierzyła się ze Śląskiem Wrocław. Ekipa Marka Chojnackiego przez całe spotkanie przeważała - dwa razy piłka odbiła się od słupka bramki Anny Bocian i dwukrotnie też wpadała do niej, ale za pierwszym razem po spalonym, a za drugim po faulu, więc nie zostały uznane.

Sytuacje te zemściły się pod sam koniec gry, gdy zawodniczki z Dolnego Śląska wywalczyły rzut karny, a na bramkę zamieniła go Aleksandra Dudziak i to zielono-biało-czerwone niespodziewanie wywalczyły awans do finału pierwszy raz w historii, odkąd drużyna występuje pod nazwą WKS Śląsk Wrocław. Jest on kontynuatorem klubu o nazwie AZS Wrocław, który w swoim dorobku ma już cztery krajowe trofea, a ostatni raz w finale zagrał w 2014 roku.

Tegoroczny finał Pucharu Polski odbędzie się w czwartek 26 maja o 17:30 na Stadionie MOSiR w Puławach.

Wyniki półfinałów Pucharu Polski kobiet:

Czarni Antrans Sosnowiec - Medyk Polomarket Konin 3:0 (1:0)
1:0 - Kornelia Grosicka 8'
2:0 - Zofia Buszewska 49'
3:0 - Martyna Wiankowska 61'

TME SMS Łódź - Śląsk Wrocław 0:1 (0:0)
0:1 - Aleksandra Dudziak 90' - z karnego

Czytaj też: To ona bije rekord w Pucharze Polski. "Chciałam grać jak Majdan"

ZOBACZ WIDEO: Ustalono strategię transferową. "Bardzo ważne rozmowy z Lewandowskim"