Wszystko wskazuje na to, że od lipca będzie piłkarzem Bayernu Monachium. Niemieckie media podkreślały, że prawy obrońca może mieć już podpisany kontrakt z Bawarczykami. Nie potwierdził tego dyrektor Hasan Salihamidzić, ale jasno dał do zrozumienia, że wkrótce to się wydarzy.
- Jesteśmy na ostatnim etapie realizacji transferu. Wygląda to bardzo dobrze. To typ piłkarza, którego teraz chciała cała Europa - tłumaczy w rozmowie z "TZ".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol jak z... gry komputerowej! Nie było czego zbierać
Nominalnie podstawowym obrońcą Bayernu jest Benjamin Pavard, który w trakcie rozgrywek przesuwany był na środek defensywy. Teraz jego miejsce spokojnie będzie mógł zająć Mazraoui, któremu wróżona jest wielka kariera.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że zdecydował się kroczyć drogą z nami przez następne lata. Jest jeszcze kilka rzeczy do zrobienia. Jest to jednak zawodnik, który nam pomoże i wzmocni naszą drużynę - dodaje.
Co ciekawe, sam Noussair Mazraoui potwierdził, że latem dołączy do Bayernu. Reporter telewizji pogratulował mu transferu do Bawarii, a sam piłkarz nie zaprzeczał tylko grzecznie podziękował.
Według nieoficjalnych informacji, Marokańczyk ma podpisać 4-letni kontrakt i zarabiać rocznie około 8-9 mln euro.
Zobacz także:
Lewandowski będzie wściekły! Ujawnili, jak Bayern walczył o Haalanda
To będzie przełom w karierze młodego Polaka? "Jest zawodnikiem wyróżniającym się"