W tym artykule dowiesz się o:
Robert Lewandowski (Polska)
O koronę króla strzelców mundialu będzie niezwykle trudno, jeżeli reprezentacja Polski rozegra tylko trzy spotkania na katarskich boiskach. Zresztą Robert Lewandowski nie zdobył jeszcze ani jednej bramki na mistrzostwach świata i czeka na przełamanie. Snajper FC Barcelony ma nadzieję, że nie powtórzy się historia sprzed czterech lat, kiedy Biało-Czerwoni przegrali dwa z trzech spotkań fazy grupowej, po czym wrócili do domu. Wydaje się, że w jego kolekcji brakuje jedynie spektakularnego sukcesu z drużyną narodową.
Bilans w reprezentacji: 134 mecze/76 goli
Lionel Messi (Argentyna)
Jeden z najwybitniejszych piłkarzy w historii przygotowuje się do piątych i zarazem ostatnich mistrzostw świata w swojej karierze. Po niedawnym triumfie w Copa America, Lionel Messi wraz z reprezentacją Argentyny spróbują swoich na katarskim mundialu. Nasi grupowi rywale nie są bez szans w walce o najwyższe laury. W zespole "Albicelestes" obowiązek zdobywania bramek nie spoczywa tylko na Messim. Tamtejsi kibice liczą na to, że Lautaro Martinez przełoży formę strzelecką z Interu Mediolan na występy w kadrze.
Bilans w reprezentacji: 165/91
ZOBACZ WIDEO: Mecz otwarcia na MŚ będzie już dla Polaków meczem o wszystko
Cristiano Ronaldo (Portugalia)
Mundial w Katarze może być zwieńczeniem imponującej kariery Cristiano Ronaldo. W rozmowie z Piersem Morganem 37-letni napastnik bez chwili zawahania stwierdził, że pożegna się z kadrą narodową w przypadku, gdy Portugalia sięgnie po mistrzostwo świata. Będą to prawdopodobnie ostatnie mistrzostwa, na których zobaczymy bezpośrednią rywalizację Lionela Messiego z Cristiano Ronaldo. Drugi z nich był królem strzelców Euro 2020 (pięć trafień), jednak w ostatnim czasie mocno zawodził w Manchesterze United.
Bilans w reprezentacji: 191/117
[b][tag=54973]
Kylian Mbappe[/tag] (Francja)[/b]
Bardzo poważnym kandydatem do tytułu króla strzelców był świeżo upieczony zdobywca Złotej Piłki. Poważna kontuzja sprawiła, że Karim Benzema jednak nie weźmie udziału w mistrzostwach świata. W tych okolicznościach ogromny ciężar na swoich barkach nosił będzie Kylian Mbappe. 23-latek niedawno stał się najlepiej zarabiającym piłkarzem w historii i na każdym kroku musi udowadniać swoją wartość. W narodowych barwach Mbappe strzela gole z większą regularnością niż wymieniony wcześniej Benzema.
Bilans w reprezentacji: 58/28
Luis Suarez (Urugwaj)
Doświadczony Luis Suarez spędził pół roku w rodzimym Club Nacional, aczkolwiek w eliminacjach strefy CONMEBOL regularnie zdobywał bramki. Napastnik wypełnił swój kontrakt z urugwajskim klubem i jest możliwość, że niebawem zobaczymy go ponownie na europejskich boiskach. Przyszłość Suareza wyjaśni się po mundialu. 35-latek po raz czwarty wystąpi w finałach mistrzostw świata. Diego Alonso zabrał do Kataru bramkostrzelnych Edinsona Cavaniego i Darwina Nuneza, ale kapitan ma pewne miejsce w "jedenastce".
Bilans w reprezentacji: 134/68
Neymar (Brazylia)
Do Neymara przyległa łatka szklanego piłkarza. Snajper Paris Saint-Germain był notorycznie kontuzjowany, a po występach na poprzednim mundialu spadła na niego fala krytyki. Reprezentant Brazylii przewracał się na boisko niemal po każdym kontakcie z przeciwnikiem, co wyglądało kuriozalnie. Można odnieść wrażenie, że problemy zostawił za sobą. W sezonie 2022/23 strzelał gole i asystował jak na zawołanie - to jest bardzo dobry prognostyk dla "Canarinhos" przed rozpoczęciem zmagań na mistrzostwach.
Bilans w reprezentacji: 121/75
Romelu Lukaku (Belgia)
Złote pokolenie Belgów nie odniosło żadnego dotąd żadnego sukcesu na arenie międzynarodowej. "Czerwone Diabły" kolejny raz swoje nadzieje pokładają w Romelu Lukaku, któremu ma asystować Kevin De Bruyne. Cały szkopuł w tym, że napastnik obecnie nie jest tym samym piłkarzem, co w sezonie 2020/21. Nie pomogło nawet wypożyczenie z Chelsea FC do Interu Mediolan. Warto przypomnieć, że na poprzednich MŚ Lukaku zgromadził cztery trafienia i w klasyfikacji strzelców ustąpił tylko jednemu zawodnikowi.
Bilans w reprezentacji: 102/68
Harry Kane (Anglia)
Cztery lata temu Harry Kane zdobył sześć bramek w Rosji i miał przewagę nad grupą pościgową w klasyfikacji strzelców, wówczas jego reprezentacja Anglii przegrała w meczu o trzecie miejsce. Obrońca tytułu nie spuszcza nogi z gazu. W trwającym sezonie Kane należy do najskuteczniejszych graczy w Europie, biorąc pod uwagę pięć czołowych lig, stąd też można przypuszczać, że na nadchodzącym turnieju zaprezentuje się z dobrej strony. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc wicemistrzowie Europy celują w wygranie mundialu.
Bilans w reprezentacji: 75/51