W tym artykule dowiesz się o:
"Sport": 9
"Odwrócił swoją sytuację w najważniejszym meczu" - czytamy w "Sporcie", gdzie przyznano mu notę niemal perfekcyjną, bo "dziewiątkę" (w skali od 1 do 10, gdzie 1 jest poniżej krytyki).
Dodano, że w rok nie wszedł dobrze, ale w finale błyszczał. Wyliczono, że strzelił w słupek, potem asystował, a na dokładkę sam strzelił gola.
"Był gwiazdą, do której Barca dążyła swoim transferem" - napisano na podsumowanie.
"La Voz de Galicia": 8
"Pojawił się, aby wykonać swoją pracę i to było więcej niż niezwykłe" - pisze "La Voz de Galicia". Tutaj oceniono "Lewego" na ósemkę.
Jak opisano jego występ? "Jako pierwszy zagroził Realowi, był blisko zdobycia gola, aż w końcu trafił do siatki rywali".
"Mundo Deportivo": "Decydujący"
Jeden z najważniejszych tytułów sportowych w Hiszpanii nie ma wątpliwości: Robert Lewandowski w finale Superpucharu Hiszpanii był "decydujący".
"W tym sezonie w Barcelonie wymawia "gol" po polsku. Nawet, jeśli jest to w Arabii" - napisano w komentarzu. Wyliczono też dokładnie, co zrobił na boisku.
"W pierwszej połowie miał cztery świetne akcje. Strzał głową, strzał w słupek po obronie Courtois, asystę do Gaviego przy golu na 1:0 i bramkę własnej roboty na 2:0" - podsumowano.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo po transferze Ronaldo. Zobacz, co się działo na meczu
"La Vanguardia": 9
"Chirurgiczny Lewandowski" - to z kolei nagłówek "La Vanguardii", gdzie obok nazwiska Lewandowskiego również pojawiła się nota "9".
Nie mógł cieszyć się z gola po pierwszym strzale, bo Courtois sparował piłkę na słupek, ale potem zaliczył asystę i sam zdobył gola.
Zwrócono również tutaj uwagę na to, że "Lewy" uczestniczył w akcji, która FC Barcelonie przyniosła trzecią bramkę, która finalnie zamknęła pojedynek z Realem Madryt.
Zobacz także: Co on wyprawia?! Robert Lewandowski show w El Clasico!