"Ogarnęła mnie". Piękna Włoszka zmieniła życie reprezentanta Polski

Wsparcie

Łukasz Skorupski podpadł kolegom z reprezentacji Polski wywiadem z "Przeglądem Sportowym Onet", w którym opowiedział o "aferze premiowej" ze swojej perspektywy. Jego słowa spotkały się z krytyką ze strony m.in. Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego, którzy wprost zarzucili mu kłamstwo.

Bramkarza - oficjalnie z powodu urazu - zabrakło na poprzednim zgrupowaniu reprezentacji Polski. W trudnych chwilach mógł liczyć na wsparcie swojej żony - Matilde Rossi. Zjawiskowa Włoszka jest jego partnerką od blisko dekady.

Ultimatum

Matilde jest nazywana, jak widać: nie bez powodu, jedną z najpiękniejszych WAGs nie tylko polskiej, ale i włoskiej piłki. Pochodzi z Sardynii. W młodości trenowała triathlon. Była również modelką. Z pracy przed obiektywem zrezygnowała na prośbę Skorupskiego. Więcej TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski odniósł się do spekulacji o końcu reprezentacyjnej kariery

Przypadkowe spotkanie

Para poznała się się w 2015 roku przez znajomych. Skorupski był wtedy wypożyczony z Romy do Empoli, ale pewnego dnia wybrał się do stolicy Włoch.

- Miałem kilka dni wolnego, pojechałem do Rzymu odwiedzić znajomych, było trochę osób, między innymi Matilde. Spisaliśmy się potem na Facebooku czy Instagramie, umówiliśmy na kawę. Ja to wtedy nawet nie szukałem dziewczyny, nie chciałem. Ale pomyślałem, że ładna dziewczyna, to się spotkam - wspominał bramkarz w rozmowie z weszlo.com.

Od pierwszego wejrzenia

Skorupski twierdzi, że między nią a piękną Włoszką zaiskrzyło niemal momentalnie: - Nie chciałem naciskać ma stały związek, ale wyszło tak, że się sobie spodobaliśmy. Po czasie przyznała mi, że już na pierwszym spotkaniu się jej spodobałem, ciągnęło ją do mnie. Spodobał jej się mój akcent, połączenie śląskiego z włoskim zabawnie wychodzi. Widzieliśmy się co jakiś czas, ja poczułem coś więcej po miesiącu czy dwóch.

Dwa śluby

Skorupski i Rossi pobrali się w 2017 roku. Wzięli dwa śluby: pierwszy we Włoszech, na Sardynii, a drugi w Polsce. Wszystko po to, by w uroczystościach mogli wziąć udział ich najbliżsi. Polska część ceremonii odbyła się w modnym i bardzo ekskluzywnym hotelu nad jeziorem Rożnowskim. Rok później na świat przyszedł synek pary.

Druga miłość

Rodzice Matilde prowadzą na Sardynii hodowlę psów rasy cane corso. Matilde też zajmuje się tresurą i jeździ ze swoimi pupilami na zawody i wystawy. Jeden z jej podopiecznych jest nawet wicemistrzem Włoch!

Skorupski w młodości wielokrotnie wstępował na złą drogę, a ze sportowym trybem życia miał nie po drodze. Dziś jest wdzięczny losowi za to, że spotkał Matilde.

- Zmieniła mi życie. Poznałem ją, założyłem rodzinę. Ogarnęła mnie - przyznał w rozmowie z "Przeglądem Sportowym", dodając: Zaczęła mi układać dietę, bo studiowała ten kierunek. W sumie co, dobrze wyglądam, a w maju skończę trzydzieści dwa lata. We Włoszech mocno patrzą na jedzonko, takie rzeczy. U nas w domu też na to zwracamy uwagę. Matilde kontroluje, żeby było bio, bio, bio.