W tym artykule dowiesz się o:
Rumun dołączył do Pogoni już w trakcie rundy jesiennej po odsunięciu od pierwszego zespołu Dantego Stipicy i po serii błędów Bartosza Klebaniuka. Stał się całkiem pewnym punktem zespołu, a na zakończenie piłkarskiego roku pomógł swoimi interwencjami w odniesieniu zwycięstwa 2:1 z Widzewem Łódź.
* - liczba nominacji do "11" kolejki
Pogoń delikatnie poprawiła sobie samopoczucie na zakończenie nieudanej rundy jesiennej. Drużyna rozpoczęła urlopy po zwycięstwie 2:1 na stadionie Widzewa Łódź. Linus Wahlqvist szalał na prawej stronie boiska i właśnie on asystował przy decydującej bramce Efthymisa Koulourisa. W Łodzi drużyna Jensa Gustafssona również przyzwoicie broniła.
Puszcza Niepołomice rozegrała z Jagiellonią Białystok niezwykłe spotkanie. Beniaminek po pierwszej połowie przegrywał 0:3 i w tym momencie zawodników Puszczy nie nominowalibyśmy do naszego zestawienia. Po zmianie stron gra ekipy z Niepołomic zupełnie się zmieniła. W defensywie wyglądała bardzo solidnie. Puszcza strzeliła trzy gole i doprowadziła do remisu. Dwa rzuty karne w tym meczu wykorzystał obrońca Artur Craciun.
Ruch Chorzów zremisował 1:1 z ŁKS-em. Obie ekipy bronią się przed spadkiem i jeden punkt raczej nie jest dla nich powodem do zadowolenia. Na wyróżnienie po tym spotkaniu zasługuje jednak obrońca Niebieskich, Przemysław Szur. Do solidnej postawy w defensywie dołożył gola na wagę remisu w samej końcówce potyczki.
Tomas Huk (Piast Gliwice, 1)
Ponownie defensywa Piasta pokazała się z dobrej strony i w wygranym 3:0 meczu ze Stalą Mielec pozwoliła przeciwnikom na stworzenie niewielu sytuacji podbramkowych. Tomas Huk dołożył akcent w ofensywie w postaci gola otwierającego wynik. Wykorzystał dorzucenie z rzutu wolnego Damiana Kądziora przedłużone przez Ariela Mosóra.
Joel Pereira (Lech Poznań, 2)
Lech Poznań prowadził 2:0 z Radomiakiem Radom i był blisko odniesienia zwycięstwa. Kolejorz wypuścił jednak triumf z rąk, dał sobie strzelić dwa gole i zremisował 2:2. Na słowa pochwały zasługuje jednak Joel Pereira, bo miał udział przy obu bramkach dla zespołu z Poznania. Pereira najpierw zanotował asystę, a później sam strzelił gola.
Japończyk wyrasta na gwiazdę boisk PKO Ekstraklasy. W każdym spotkaniu można oczekiwać od niego rzeczy wyjątkowych. Nie inaczej było i podczas potyczki Górnika Zabrze z Wartą Poznań. Yokota w tym spotkaniu strzelił gola oraz zanotował asystę, a zabrzanie rywala pokonali 3:0. [url=/pilka-nozna/999370/kolorowy-ptak-polskiego-futbolu-przed-kamerami-czuje-sie-jak-ryba-w-wodzie]
[/url]
Kapitan Pogoni pojawił się w jedenastce kolejki siedem razy w rundzie jesiennej i lepszy od niego pod tym względem jest w PKO Ekstraklasie tylko Erik Exposito ze Śląska Wrocław. Trudno się dziwić częstym wyróżnieniom dla reprezentanta Polski. Regularnie dokłada do statystyk indywidualnych gole oraz asysty. W wygranym 2:1 meczu z Widzewem Łódź doprowadził swoim strzałem do remisu.
Tak, jak Daisuke Yokota miał spory udział w zwycięstwie Górnika Zabrze z Wartą Poznań, tak i Lukas Podolski dołożył swoją cegiełkę do tego triumfu. Przy jednym z goli Podolski odegrał kluczową rolę, a w końcówce potyczki ustalił wynik rywalizacji na 3:0 dla zabrzan. Dobry mecz w wykonaniu tego doświadczonego zawodnika.
Drużyna z Gliwic zakończyła rundę jesienną przekonującym zwycięstwem 3:0 ze Stalą Mielec. Przyspieszenie Piasta po przerwie było w dużym stopniu zasługą Damiana Kądziora. To on wykonał wrzutkę z rzutu wolnego przy pierwszym golu Tomasa Huka. Następnie były reprezentant Polski ustalił wynik nieco szczęśliwym, ale przede wszystkim odważnym strzałem z rzutu wolnego.
Hiszpan jest kapitanem Śląska Wrocław i pierwszoplanową postacią tego zespołu. To na nim opiera się gra WKS-u i on na boisku bierze odpowiedzialność za poczynania zespołu. W ostatniej kolejce zielono-biało-czerwoni wygrali niezwykle dla siebie ważne i prestiżowe spotkanie: derby z KGHM Zagłębiem Lubin. Erik Exposito ma swój wkład w zwycięstwo. To on strzelił jednego z goli.