W tym artykule dowiesz się o:
Euro 2020: Cristiano Ronaldo (Portugalia), Patrik Schick (Czechy) - 5 goli
Obrońców tytułu jest dwóch. Na turnieju rozgranym w 2021 roku skutecznością błyszczał Cristiano Ronaldo. Pomimo tego, że reprezentacja Portugalii zakończyła swój udział w zmaganiach na etapie 1/8 finału, to snajper zdążył pięciokrotnie trafić do siatki. 39-latek nie ma dość i jako pierwszy piłkarz w historii może zdobyć dwie z rzędu korony króla strzelców. Na Euro 2020 rewelacją okazała się czeska kadra, której największą gwiazdą był Patrik Schick. Uzdolniony napastnik również zdobył pięć bramek i podobnie jak Ronaldo, na otarcie łez wygrał indywidualną nagrodę. Nie da się ukryć, że od momentu zakończenia poprzednich mistrzostw Schick obniżył loty.
Euro 2016: Antoine Griezmann (Francja) - 6 goli
Antonie Griezmann od wielu lat odgrywa wiodącą rolę w szeregach "Les Bleus". Zdobył zaledwie jedną bramkę w fazie grupowej Euro 2016. W fazie pucharowej dołożył pięć trafień oraz dwie asysty, więc miał ogromny udział w tym, że kadra awansowała do wielkiego finału. W ostatnim starciu Francuzi niespodziewanie polegli 0:1 z Portugalią i musieli obejść się smakiem. Nawet Griezmann nie znalazł sposobu na golkipera rywali. Na pocieszenie zgarnął nagrodę dla najlepszego strzelca. W ostatnim czasie Griezmann występował częściej jako ofensywny pomocnik, a odpowiedzialność za strzelanie goli przerzucił na Kyliana Mbappe.
[b]
Euro 2012[/b]
Turniej w Polsce i na Ukrainie miał aż sześć królów strzelców: Mario Balotellego (Włochy), Ałana Dzagojewa (Rosja), Mario Gomeza (Niemcy), Mario Mandzukicia (Chorwacja), Cristiano Ronaldo (Portugalia) i Fernando Torresa (Hiszpania).
Była to pierwsza sytuacja w historii, kiedy tytuł przypadł aż sześciu zawodnikom. Mieli oni w swoim dorobku zaledwie po trzy bramki. To nie był dobry turniej dla napastników. Trzeba wyróżnić Fernando Torresa, który wpisał się na listę strzelców w decydującym meczu z Włochami (4:0). W pamięci kibiców zapadły również występy napastnika reprezentacji Włoch.. Mario Balotelli przeżywał wówczas najlepszy czas w swojej karierze.
ZOBACZ WIDEO: Wskazał największego wygranego spotkania Polska - Islandia. "Jest sporo do poprawy"
Euro 2008: David Villa (Hiszpania) - 4 gole
Snajper Valencii miał doprawy wymarzony początek turnieju. David Villa trzy razy pokonał bramkarza, a Hiszpanie zdeklasowali Rosjan (4:1). W drugim spotkaniu fazy grupowej także trafił do siatki, wtedy piłkarze Luisa Aragonesa zwyciężyli 2:1 ze Szwecją. Później jednak zdecydowanie spuścił z tonu i zakończył rozgrywki z czterema trafieniami na koncie. To w zupełności wystarczyło do zdobycia statuetki. W finale jego drużyna poradziła sobie z Niemcami (1:0), "złotego gola" strzelił Fernando Torres.
Euro 2004: Milan Baros (Czechy) - 5 goli
Milan Baros prezentował się zaskakująco dobrze na samym początku turnieju w 2004 roku. Strzelał we wszystkich meczach fazy grupowej. W dużym stopniu dzięki niemu reprezentacja Czech zdobyła komplet punktów i wyeliminowała Niemców. Szczególnie ważna była bramka właśnie przeciwko "Die Mannschaft" (2:1). W ćwierćfinale nasi południowi sąsiedzi trafili na Duńczyków, których pokonali 3:0. Wówczas Baros skompletował dublet. W półfinale lepsi już byli Grecy (0:1 po dogrywce) - w tym przypadku najlepszy napastnik był bezradny.
Euro 2000: Patrick Kluivert (Holandia), Savo Milosević (Jugosławia) - 5 goli
Savo Milosević wiódł prym w swojej drużynie narodowej. Miał w dorobku aż cztery gole po trzech meczach fazy grupowej Euro 2000 i zapewnił Jugosławii awans do ćwierćfinału. W następnej fazie jego zespół mierzył się z gospodarzami. Holendrzy zwyciężyli aż 6:1. Patrick Kluivert wcześniej dwa razy trafił do siatki, a w tym meczu tym razem popisał się hattrickiem. Milosević zdobył bramkę honorową. Piłkarze "Oranje" pożegnali się ze zmaganiami w półfinale po serii "jedenastek" z Włochami - jedynie Kluivert wykorzystał rzut karny. Holender musiał się zadowolić nagrodą do spółki z Miloseviciem.
Euro 1996: Alan Shearer (Anglia) - 5 goli
Na mistrzostwach Europy w 1996 roku fantastycznie spisywał się Alan Shearer. Reprezentant Anglii strzelił łącznie pięć goli, na co złożyły się dublet z Holandią i istotna bramka przeciwko Niemcom. "Synowie Albionu" nie zdołali zakwalifikować się do finału, natomiast Shearer utrzymał przewagę nad rywalami i założył koronę. Warto przypomnieć, że tytuł najlepszego zawodnika turnieju zdobył jednak Matthias Sammer.
Euro 1992
Po raz ostatni w finałach turnieju rangi mistrzostw Europy zagrało osiem drużyn. Triumf odnieśli Duńczycy, którzy odpadli w eliminacjach, ale w ostatniej chwili zajęli miejsce Jugosławii. Do zwycięstwa przyczynił się Henrik Larsen. Środkowy pomocnik był jednym z czterech najlepszych strzelców Euro 1992. W tym gronie znaleźli się też Karl-Heinz Riedle (Niemcy), Dennis Bergkamp (Holandia), Tomas Brolin (Szwecja). Wszyscy wymienieni zdobyli po trzy bramki.
Euro 1988: Marco van Basten (Holandia) - 5 goli
"Basta" był niekwestionowanym bohaterem turnieju, rozegrano w 1988 roku. Holender ustrzelił hat-tricka w kluczowym spotkaniu grupowym z Anglią. Marco van Basten poprawił swój bilans w półfinale z reprezentacją RFN. Następnie przypieczętował zwycięstwo w finale z ZSRR. Warto dodać, że do dziś jest to jedyny sukces "Oranje" na wielkim turnieju.
Euro 1984: Michel Platini (Francja) - 9 goli
W 1984 roku Michel Platini i spółka napisali historię. Gospodarze, z przyjacielem Zbigniewa Bońka na czele, byli szczególnie zmotywowani. Pomocnik Juventusu zakończył rozgrywki z dziewięcioma golami na koncie. Pokonał bramkarzy Danii (1 gol), Belgii (3), Jugosławii (3), Portugalii (1) oraz Hiszpanii (1). Francuzi świętowali tytuł. W dalszym ciągu nikt nawet nie zbliżył się do imponującego wyczynu Platiniego.
Euro 1980: Klaus Allofs (RFN) - 3 gole Euro 1976: Dieter Mueller (RFN) - 4 gole Euro 1972: Gerd Mueller (RFN) - 4 gole Euro 1968: Dragan Dżajić (Jugosławia) - 2 gole Euro 1964: Jesus Pereda (Hiszpania), Dezsoe Novak (Węgry) - 2 gole Euro 1960: Milan Galić (Jugosławia), Jure Jerković (Jugosławia), Francois Heutte (Francja), Walentin Iwanow (ZSRR), Wiktor Poniedielnik (ZSRR) - 2 gole
ZOBACZ WIDEO: Pierwszy trening w Hanowerze. Biało-Czerwonym towarzyszyły tłumy!