Francuzi zmartwieni po zwycięstwie. Tak piszą o meczu z Austrią

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Francja rozpoczęła udział w Euro 2024 od skromnego zwycięstwa 1:0 z Austrią. Tamtejsze media są zadowolone z wyniku końcowego, ale z postawy drużyny już niekoniecznie. Stwierdzono wprost, że w kolejnych meczach trzeba będzie pokazać więcej.

1
/ 4
Fot. lequipe.fr
Fot. lequipe.fr

"L'Equipe": "Francja rozpoczyna od niewielkiego zwycięstwa"

"Les Bleus nie błyszczeli, ale w poniedziałek zapewnili sobie to, co najważniejsze, wygrywając z trudną Austrią (1-0). Francuzi byli solidni w grze przeciwko rywalowi, który często był zbyt agresywny, brakowało im ostrości i kreatywności w ofensywie, aby odwrócić losy meczu. Jedyna bramka meczu padła po samobójczym trafieniu Maximiliana Woebera po dośrodkowaniu Kyliana Mbappe" - podsumowano na lequipe.fr.

"Nic nie było łatwe przeciwko nieokrzesanej austriackiej drużynie" - czytamy dalej.

Zobacz także:

2
/ 4
Fot. footmercato.net
Fot. footmercato.net

FootMercato: "Francja wygrywa mecz otwarcia"

"Oczekuje się, że The Blues odrodzą się w Euro 2024 w Niemczech. Muszą odbudować swój wizerunek w tych rozgrywkach po całkowicie nieudanym występie w 2021 roku. Misja w zasięgu Francuzów, którzy mają za sobą udane mistrzostwa świata 2022 w Katarze" - czytamy na footmercato.com.

"Francja wyjechała z Dusseldorfu ze zwycięstwem, które było ogólnie kontrolowane. Dzięki temu reprezentacja rozpoczyna Euro 2024 w najlepszy możliwy sposób. Zajmując pierwsze miejsce w tej trudnej grupie D z Holandią, podopieczni Didiera Deschampsa w najlepszy możliwy sposób przygotowali się również do kluczowego spotkania z Oranje w najbliższy piątek" - dodano.

Nie zabrakło również nawiązania do Polski. "Najważniejsze było to, że Austriacy będą musieli pokazać więcej w kolejnym meczu z Polską. Koledzy z drużyny Konrada Laimera nie będą już mieli prawa popełniać błędów, jeśli mają nadzieję na awans" - skwitowano.

ZOBACZ WIDEO: Michał Listkiewicz: Absolutnie nie byliśmy tłem dla rywali

3
/ 4
Fot. rmcsport.bfmtv.com
Fot. rmcsport.bfmtv.com

RMCSport: "Francuzi martwią się o Mbappe"

"W obliczu intensywnego pressingu i brutalnych interwencji piłkarzy Ralfa Rangnicka, reprezentacja Francji miała problemy z narzuceniem swojej przewagi technicznej. Zwłaszcza w środku pola. Wicemistrzowie świata musieli pogodzić się z dzieleniem się piłką z przeciwnikami (48% posiadania piłki)" - skwitowano na rmcsport.bfmtv.com.

Zwrócono również uwagę na sytuację z ostatnich minut, kiedy Kylian Mbappe był zmuszony opuścić murawę. "Kapitan Francuzów zmarnował ogromną szansę, gdy był sam na sam z Patrickiem Pentzem (55.). Przed wyjściem z krwawiącą koszulką, gdy uderzył Danso w ramię w pojedynku powietrznym. Jego nos może być złamany" - dodano.

4
/ 4
Fot. legigaro.fr
Fot. legigaro.fr

"Le Figaro": "Les Blues nie błyszczeli"

"Musisz poczuć zapach międzynarodowego turnieju, aby znaleźć prawdziwą drużynę Francji. Solidną, poważną i pracowitą. Ekipa Kyliana Mbappe, jeśli nie była świetna i całkowicie przećwiczona, pozostała wierna swoim standardom, wygrywając pierwszy mecz z Austrią. Wynik ten niczego nie zapewnia, ale pozwala uwierzyć we wszystko" - podsumowano z kolei na lefigaro.fr.

"Najważniejsze jest zrobione. Obraz gry wymaga przeglądu. Ale obietnice są. A to już dużo, jeśli zna się realia Euro. W piątkowym meczu z Holandią prawdopodobnie będziemy musieli zrobić więcej" - oceniono.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Zeitgeist
18.06.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jaki dziwny jest ten swiat, my sie cieszymy z porazki, a Francuzi sa zmartwieni zwyciestwem swojej druzyny.