W tym artykule dowiesz się o:
Oceny wg SportoweFakty.pl (skala ocen 1-10):
BRAMKARZE
Artur Boruc - 6,0. Wrócił do polskiej bramki, jednak grał tylko w pierwszej połowie, kiedy Irlandczycy w ogóle go nie przetestowali. Przy straconym golu zrobił tyle co mógł.
Wojciech Szczęsny - 7,0. Popisał się trzema bardzo dobrymi interwencjami - raz broniąc strzał z dystansu, innym razem okazję sam na sam, a na koniec musiał wybijać futbolówkę poza własnym polem karnym. Przy straconym golu nie miał nic do powiedzenia.
Oceny wg SportoweFakty.pl (skala ocen 1-10):
OBROŃCY
Sebastian Boenisch - 6,0. Trudno go ocenić. Zagrał na nieswojej pozycji, nie bał się włączać do akcji ofensywnych, ale bardzo kulała u niego dokładność w podaniach.
Damien Perquis - 6,0. Niczym nie zachwycił. Sporo nawalczył się w powietrzu z Sammonem. Raz zawalił podając mu piłkę w polu karnym. Na szczęście surowy technicznie napastnik Irlandii zawalił sprawę.
Kamil Glik - 6,5. Możemy zaryzykować stwierdzenie, że był najlepszym zawodnikiem z pola wśród biało-czerwonych. Twardo grający defensor poradził sobie z powietrzu, na ziemi też wygrywał swoje pojedynki. Jest jednak jedno "ale". Maczał palce przy pierwszej bramce.
Jakub Wawrzyniak - 5,0. W ofensywie nie istniał, nawet na tle surowych technicznie Irlandczyków. No i pierwszy gol, gdy podał wprost do Clarka.
Oceny wg SportoweFakty.pl (skala ocen 1-10):
POMOCNICY
Grzegorz Krychowiak - 6,5. Poprawny występ zawodnika grającego na co dzień we Francji. Trzeba jednak przyznać, że we wcześniejszych meczach zostawił po sobie lepsze wrażenie.
Daniel Łukasik - 6,0. Kilka razy było widać, że w polskiej lidze gra się trochę wolniej. Mimo to nie stracił głowy i nie należał do najgorszych na boisku.
Szymon Pawłowski - 5,5. Grał pierwszą połowę i partnerzy niezbyt często korzystali z jego usług. Trochę zbyt asekuracyjnie i za mało twardo.
Ludovic Obraniak - 4,5. Kolejny raz przeszedł obok meczu. Już po godzinie nie było go na boisku, chociaż oglądając spotkanie można zadać inne pytanie: czy w ogóle był na murawie?
Jakub Błaszczykowski - 6,0. "Kuba" od pierwszej minuty był nieczysto zatrzymywany przez rywali w efekcie czego biegał po murawie bardzo sfrustrowany. Przeciętny występ.
Oceny wg SportoweFakty.pl (skala ocen 1-10):
NAPASTNICY
Robert Lewandowski - 5,0. Miał dwie okazje do strzelenia bramki, ale obu nie wykorzystał. Należał do najsłabszych piłkarzy na boisku. Ponownie pojawią się dyskusje na temat jego gry dla biało-czerwonych.
Oceny wg SportoweFakty.pl (skala ocen 1-10):
REZERWOWI
Marcin Wasilewski - 4,5. Teraz już wiemy dlaczego nie gra w Anderlechcie Bruksela. Jest w beznadziejnej formie, co pokazywał od pierwszej minuty, gdy pojawił się na murawie. Zawinił przy drugim straconym golu. Słaby w defensywie, nieprzydatny w ofensywie.
Kamil Grosicki - 5,5. Nic nie wniósł do naszej gry. Raz tylko szarpnął środkiem, jednak to zdecydowanie za mało jak na 45 minut.
Arkadiusz Milik - 5,0. Dostał podanie w polu karnym, miał sporo czasu, a mimo to nie oddał nawet strzału.
Adrian Mierzejewski - 5,5. Miał 13 minut i nic więcej nie możemy o nim napisać.