Irlandia - Polska: Kto najgorszy wśród polskich zawodników?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Polska reprezentacja mocno zawiodła kibiców w Dublinie, przegrywając z Irlandią 0:2. Kto w polskim zespole zagrał najgorzej, a kto najlepiej?

1
/ 5

Oceny wg SportoweFakty.pl (skala ocen 1-10):

BRAMKARZE

Artur Boruc - 6,0. Wrócił do polskiej bramki, jednak grał tylko w pierwszej połowie, kiedy Irlandczycy w ogóle go nie przetestowali. Przy straconym golu zrobił tyle co mógł.

Wojciech Szczęsny - 7,0. Popisał się trzema bardzo dobrymi interwencjami - raz broniąc strzał z dystansu, innym razem okazję sam na sam, a na koniec musiał wybijać futbolówkę poza własnym polem karnym. Przy straconym golu nie miał nic do powiedzenia.

2
/ 5

 Oceny wg SportoweFakty.pl (skala ocen 1-10):

OBROŃCY

Sebastian Boenisch - 6,0. Trudno go ocenić. Zagrał na nieswojej pozycji, nie bał się włączać do akcji ofensywnych, ale bardzo kulała u niego dokładność w podaniach.

Damien Perquis - 6,0. Niczym nie zachwycił. Sporo nawalczył się w powietrzu z Sammonem. Raz zawalił podając mu piłkę w polu karnym. Na szczęście surowy technicznie napastnik Irlandii zawalił sprawę.

Kamil Glik - 6,5. Możemy zaryzykować stwierdzenie, że był najlepszym zawodnikiem z pola wśród biało-czerwonych. Twardo grający defensor poradził sobie z powietrzu, na ziemi też wygrywał swoje pojedynki. Jest jednak jedno "ale". Maczał palce przy pierwszej bramce.

Jakub Wawrzyniak - 5,0.  W ofensywie nie istniał, nawet na tle surowych technicznie Irlandczyków. No i pierwszy gol, gdy podał wprost do Clarka.

3
/ 5

Oceny wg SportoweFakty.pl (skala ocen 1-10):

POMOCNICY

Grzegorz Krychowiak - 6,5. Poprawny występ zawodnika grającego na co dzień we Francji. Trzeba jednak przyznać, że we wcześniejszych meczach zostawił po sobie lepsze wrażenie.

Daniel Łukasik - 6,0. Kilka razy było widać, że w polskiej lidze gra się trochę wolniej. Mimo to nie stracił głowy i nie należał do najgorszych na boisku.

Szymon Pawłowski - 5,5. Grał pierwszą połowę i partnerzy niezbyt często korzystali z jego usług. Trochę zbyt asekuracyjnie i za mało twardo.

Ludovic Obraniak - 4,5. Kolejny raz przeszedł obok meczu. Już po godzinie nie było go na boisku, chociaż oglądając spotkanie można zadać inne pytanie: czy w ogóle był na murawie?

Jakub Błaszczykowski - 6,0. "Kuba" od pierwszej minuty był nieczysto zatrzymywany przez rywali w efekcie czego biegał po murawie bardzo sfrustrowany. Przeciętny występ.

4
/ 5

Oceny wg SportoweFakty.pl (skala ocen 1-10):

NAPASTNICY

Robert Lewandowski - 5,0. Miał dwie okazje do strzelenia bramki, ale obu nie wykorzystał. Należał do najsłabszych piłkarzy na boisku. Ponownie pojawią się dyskusje na temat jego gry dla biało-czerwonych.

5
/ 5

Oceny wg SportoweFakty.pl (skala ocen 1-10):

REZERWOWI

Marcin Wasilewski - 4,5. Teraz już wiemy dlaczego nie gra w Anderlechcie Bruksela. Jest w beznadziejnej formie, co pokazywał od pierwszej minuty, gdy pojawił się na murawie. Zawinił przy drugim straconym golu. Słaby w defensywie, nieprzydatny w ofensywie.

Kamil Grosicki - 5,5. Nic nie wniósł do naszej gry. Raz tylko szarpnął środkiem, jednak to zdecydowanie za mało jak na 45 minut.

Arkadiusz Milik - 5,0. Dostał podanie w polu karnym, miał sporo czasu, a mimo to nie oddał nawet strzału.

Adrian Mierzejewski - 5,5. Miał 13 minut i nic więcej nie możemy o nim napisać.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (20)
lidzik
7.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wg goal.com najwyższe noty 3,5 w polskiej drużynie otrzymali właśnie zrównywany z ziemią przez co poniektórych Ludovic Obraniak oraz Sebastian Boenisch. Ale co tam zagrał słabszy mecz więc jest Czytaj całość
avatar
marma
7.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
cala polandia szmaciarstwo !!! szmaciaze i tyle!!!  
avatar
Atomic
7.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wawrzyniak katastrofa, zwyczajnie się skompromitował, Wasilewski jest w tragicznej dyspozycji i już zupełnie nie dziwi że nie łapie się w klubie. Błaszczykowski beznadziejny - straty piłki, nie Czytaj całość
avatar
robsss79
7.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zaskoczenie in plus to gra Boenischa.Cłopaczyna szarpał trochę do przodu, no fakt że nie zawsze celnie.Ale to pierwszy taki mecz w reprezentacji.Widać że niektórym Bayer nie zaszkodził:-) Robuś Czytaj całość
avatar
Senti
7.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ludo Obraniak faktycznie zagrał słabo, ale jak można dać mu wyższą notę niż Szymonowi Pawłowskiemu? Nie dość, że gra w bardzo słabym Zagłębiu Lubin to na dodatek wczoraj był mega przestraszony. Czytaj całość