Piłkarze Lecha Poznań zdominowali najlepszą "jedenastkę" kolejki

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Najwięcej zawodników Lecha Poznań znalazło się w najlepszej "jedenastce" kolejki sporządzonej przez portal SportoweFakty.pl.

1
/ 12

Zanim Legia wyszła w Krakowie na prowadzenie, dwa razy w trudnych sytuacjach zatrzymał Rafała Boguskiego. Ojcem zwycięstwa ciężko go nazwać, ale spisał się w Krakowie bardzo dobrze, pomagając Legii w zdobyciu 3 punktów.

2
/ 12

Asystował przy golu na 1:0 i sam zdobył bramkę na 2:0, rozmontowując Wisłę niemal w pojedynkę. Do efektywności w ofensywie dołożył naprawdę solidną grę w obronie.

3
/ 12

Trochę z konieczności przesunięty na środek obrony, ale gdy "Skuter" gra to Ruch goli nie traci. Tak było we wtorek w Pucharze Polski z Legią i w sobotę w spotkaniu z GKS.

4
/ 12

Po raz kolejny pokazał, że jest w bardzo dobrej formie. Tym razem gola nie strzelił, ale nie pozwolił rywalom na nic pod bramką Lecha Poznań. Bardzo silny punkt Kolejorza.

5
/ 12

Środkowy obrońca Śląska zagrał przeciwko swojemu byłemu klubowi. Nie dość, że był pewny w defensywie, to jeszcze strzelił gola. Występ na pewno na plus.

6
/ 12

Praktycznie w pojedynkę rozmontował Piasta. Na boisku robił co chciał, dryblował, podawał, strzelał. W pierwszej połowie trafił w poprzeczkę, w drugiej po rajdzie przez całe boisko wpakował piłkę do bramki potężnym strzałem.

7
/ 12

To był Mila ze swoich najlepszych meczów. Strzelił bramkę oraz dołożył kluczowe podanie przy trafieniu Kokoszki. Poza tym można wyróżnić go za umiejętne rozgrywanie piłki.

8
/ 12

Hiszpan zaczyna coraz lepiej prezentować się na boiskach ekstraklasy. W niedzielnym spotkaniu oprócz gola, zaliczył także asystę. Quintana jest niezwykle ważnym elementem układanki Tomasza Hajty.

9
/ 12

Podobnie jak Tonev miał dużo swobody na boisku. Obrońcy gliwiczan kompletnie sobie z nim nie radzili. Zdobył kapitalną bramkę, wcześniej ogrywając jak dziecko Oleksego.

10
/ 12

W takiej formie to gracz Podbeskidzia zdobędzie koronę króla strzelców. Gdyby jeszcze dostawał więcej podań od kolegów z drużyny, to na koncie z pewnością miałby więcej goli. Tym razem został bohaterem w pojedynku z Górnikiem Zabrze.

11
/ 12

Strzelił dwa gole i tym samym niemal pozbawił szans GKS na utrzymanie się w ekstraklasie. Najlepszy zawodnik Ruchu w sobotnim meczu.

12
/ 12
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Mag Gargamel
16.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
za Kaminskiego powinien byc Wołąkiewicz Lovencriss oprócz gola nie grał zbyt imponujaco I widze w mojej kuli ,że Demjan przejdzie do Legi w miejsce Ljuboji a Quitane widze od przyszłego roku w Czytaj całość