To Adam Nawałka czyni cuda! Jest siła i moc w tej kadrze

[tag=1503]Adam Nawałka[/tag] reprezentację Polski po raz pierwszy poprowadził w meczu we Wrocławiu. Teraz, w tym samym mieście, zakończył niezwykle udaną jesień 2014 roku. Jaki bilans ma prowadzona przez niego kadra?

 Redakcja
Redakcja
Adam Nawałka nie miał łatwego początku pracy z reprezentacją Polski
W pierwszym spotkaniu pod wodzą tego trenera reprezentacja Polski po beznadziejnym występie przegrała we Wrocławiu 0:2 ze Słowacją. Ten mecz odbył się 15 listopada 2013 roku, a więc niemal równo rok później biało-czerwoni, znów we Wrocławiu, zmierzyli się ze Szwajcarią. Jak wiele się zmieniło? - Jak sobie przypomnę, gdzie byliśmy na początku budowania tej reprezentacji i porównam do tego, gdzie teraz jesteśmy, to pokonaliśmy wręcz tysiące kilometrów. To jest fajne, że kibice przychodzą na mecz i nie martwią się o to, że wychodzimy i się trzęsiemy ze strachu - mówi na łamach laczynaspilka.pl Zbigniew Boniek. Ale po kolei...
W kolejnej potyczce po falstarcie ze Słowacją biało-czerwoni przynajmniej nie stracili gola i bezbramkowo zremisowali z Irlandią w Poznaniu. - Trudno, żeby ta selekcja, przynajmniej w tych pierwszych dwóch meczach, nie była taka szersza. Ci zawodnicy, którzy grali w lidze, otrzymali szansę. Nie można dzielić tych, co przegrali mecz ze Słowacją na zawodników z ligi polskiej czy nie. Wszyscy razem wygrywamy, razem przegrywamy - mówił Nawałka po spotkaniu w Poznaniu.   Potem drużyna złożona wyłącznie z piłkarzy występujących w naszym kraju na zgrupowaniu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich rozegrała dwa towarzyskie spotkania. Najpierw biało-czerwoni zmierzyli się ze swoimi odpowiednikami z Norwegii, a potem z Mołdawią. W obu potyczkach podopieczni Adama Nawałki odnieśli zwycięstwa. Problem jednak w tym, że ciężko nazywać ten zespół drużyną narodową. - Takie spotkania nie mają dla mnie żadnego znaczenia. Ja już mówiłem, że dla mnie to jest dziwne. Przecież to są kadry związkowe, reprezentanci ligi. Nie ma to nic wspólnego z drużyną narodową. To jest dla mnie w dalszym ciągu dewaluacja koszulki z białym orłem - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Jan Tomaszewski.   Były legendarny bramkarz szybko jednak dodał: - Prawdziwa selekcja zacznie się od meczu ze Szkocją! Wypowiadając te słowa Jan Tomaszewski nie wiedział jeszcze, że między innymi ze Szkocją zmierzymy się w późniejszych eliminacjach do mistrzostw Europy 2016. Generalny sprawdzian z rywalem do gry w kwalifikacjach Euro 2016 wypadł katastrofalnie i zakończył się porażką. W naszym zespole prawidłowo nie funkcjonowało praktycznie nic, dziwne były zmiany dokonane przez selekcjonera, a na sam koniec zawodnicy zostali wygwizdani przez kibiców. - Wszyscy jesteśmy bardzo niezadowoleni. Ten mecz pokazał, jak wiele pracy nas czeka przed eliminacjami Euro 2016, jeśli chodzi o skuteczność. Przede wszystkim w ofensywie, ale również w defensywie. Nie stworzyliśmy wielu sytuacji, za często graliśmy długimi podaniami. Na treningach ćwiczymy cierpliwie rozgrywanie piłki, nie było realizacji tych założeń. Zawodnicy grali na tyle, na ile potrafili, ale to nie wystarczyło do korzystnego wyniku. Duża grupa kibiców była rozczarowana, że nie spełniamy ich oczekiwań. Wiadomo, zwycięstwa mają wpływ na atmosferę - skomentował po meczu Nawałka.
Czy reprezentacja Polski awansuje z pierwszego miejsca na mistrzostwa Europy we Francji?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (27)
  • Sergh Khan Zgłoś komentarz
    Od chwili gdy Nawałka objął zespół aż do meczu eliminacyjnego z Niemcami ciągle wieszaliście psy na Nawałce. Dostrajaliście się do tych wszystkich fachowców typu Jan Tomaszewski i
    Czytaj całość
    wybrzydzaliście na wszystko. Teraz też marudzicie. Tymczasem po raz pierwszy w historii pokonaliśmy Niemcy co nazywacie przypadkiem a Niemcy tragedią. Umniejszacie wygraną z Gruzją chociaż ta od dawna nie dostała takiego wyniku u siebie nawet z takimi potęgami jak mistrzowie świata /Hiszpania/którzy męczyli się niemiłosiernie. Przyjrzyjcie się tej kadrze. Czym ona tak bardzo różni się od tej Fornalika? Nawałka wprowadził jak to nazywacie swoich " pupilków" do fornalikowej ekipy i co najważniejsze zmienił całej ekipie tok myślenia a "pupilki" przyczynili się wydatnie do wyników. Ze Szkocją gonili wynik i osiągnęli to za co przed eliminacjami wszyscy oddali by wszystko. Za Fornalika tego gonienia by nie było a jedynie bezładna kopanina. Nawet w towarzyskim meczu ze Szwajcarią pokazali charakter. Stracili bramkę ale nie pogodzili się z tym. Teraz w towarzyskich meczach nie ma odpuszczania i przechodzona gra. Jest walka. Za Fornalika wielu pisało, że przecież w reprezentacji grają dobrzy piłkarze więc dlaczego nie wygrywają? Chyba teraz stało się jasne, że selekcjoner musi mieć "jaja" i nie musi być zagranicznym fachowcem.Bo selekcjoner nie trenuje kadry ale ją tworzy i zgrywa w zespół zdolny właśnie do takich wyników. Jasne. Nie ma zmienników na kilka pozycji ale Nawałka nie ma różdżki i nie zmieni przeciętnego stopera w gwiazdę. Od przygotowania piłkarzy są kluby. Takim zmiennikiem mógłby być Augustyn ale... Nie będę tu oceniał uczciwości komisji PZPN. Jak na razie powołani piłkarze spełniają oczekiwania i pasują do zespołu. Nawet ja nie spodziewałem się Mili w kadrze a tu taka niespodzianka. Zobaczymy jak będzie na wiosnę ale po raz pierwszy od dawna możemy na następne mecze czekać z nadzieją a nie matematycznymi wyliczeniami kto z kim ma wygrać aby były szanse na awans. Teraz to my a dokładniej piłkarze mają w swoich nogach i głowach te szanse. Kadra to nie Górnik więc porównywanie bez sensu. Po co więc te wasze marudzenie? Po co ta ankieta skoro jeszcze niedawno wyliczano czy w ogóle uda się awansować, może w barażach? Zamiast cieszyć się, że czekają nasz kolejne emocje to wy włączyliście w mózgach szuflady "negatyw". Jak mawiał najlepszy trener w Polsce: "Póki piłka w grze".
    • AntyFarsa Zgłoś komentarz
      Mister damski szalik musi odejsc! dosc kolesiostwa!
      • Hockley Zgłoś komentarz
        Po tym co zobaczyłem jesienią ufam Nawałce. Delikatną ryską jest remis ze Szkocją, bo ten mecz powinien byc wygrany, ale poza tym nie ma się do czego przyczepić. W czerwcu z rezerwową
        Czytaj całość
        Litwą była masakra, ale była wygrana, a sztuką jest grać słabo i wygrać. Widać, że doszło potem do poprawy. Pogromy na wyjazdach (wprawdzie najłatwiejszych, ale w innych grupach dochodzi do megasensacji...) pokazują, że kadra się już nie patyczkuje. Wygrana z Niemcami to wisienka na torcie. Martwi mnie tylko brak Glika z Irlandią, ale powinien do tego czasu wrócić Błaszczykowski, co w połączeniu z siłą duetu Lewandowski-Milik może dać na trudnym terenie w Dublinie wygraną, naprawdę. Wierzę w to.
        • Franek Dolas Zgłoś komentarz
          No i podniecania nadszedł czas? Tylko nad czym? Wystarczy przegrać jedno spotkanie i spadamy po za awans.To że gramy lepiej to jedno ale jeszcze nie pora się podniecać. Sprzyja nam
          Czytaj całość
          szczęście w wynikach przeciwników ,ale pierwsza połowa meczu z Gruzją wcale mnie nie uspokoiła a wręcz przeciwnie.Gubimy się w obronie, gramy wolno że niby chcemy kontrolować.Tylko że to Gruzja nadawała ton i przy odrobinie szczęścia gdy bezpańskie piłki latały nam pod bramką gdyby w krytycznym momencie mieli pozycje to by nam strzelili. Przy takiej grze lepsi jednak to zrobią ,tak jak Szwajcarzy wczoraj na 2-2 z dziecinną łatwością. Oczywiście jako kibic trzymam kciuki za chłopaków ale daleka droga do zachwytów.
          • Thos Zgłoś komentarz
            Nie cuda po prostu gra na dwoch napadtnikow i co wazne Milik jest w formie
            • Jureczek-Główka Zgłoś komentarz
              jest mocvccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccc! urwal juz jestesmy najlepsi na swiecie a co dopiero bedzie na wiosneeeeeeeeeeeeeeeee juz inne panstwa swiata trzesa sie na nazwe
              Czytaj całość
              Poland kazdy sra po kontach przecie polska ma juz zagwrantowany udzial w finale euwo dostalem cynk ze inne reprezentacje beda dawaly walkower bo tak sa przestraszeni ze nie tylko boja sie o wynik ale i o siebie :D:D:D:D::D: Niech zyje na m nawalka cudocwojca pojsiej pilki :D
              • AntyFarsa Zgłoś komentarz
                super! sa najlepsi bo pokonali gruzje 4-0 buahahah i gibraltar! niech zyje reprezentacja pzpnu! DASZ BOOR !!!
                • smile-xd Zgłoś komentarz
                  Z Niemcami i ze Szkocją na wyjazdach i 2x z Irlandią , to jeszcze mamy co grać.! Kto jednak zakładał że w ogóle Niemców pokonamy. ;o ? Marzeniem byłoby wygrać grupe ale to się też
                  Czytaj całość
                  nie ma co napalać jak drugie miejsce w końcu także daje awans.xD
                  • Rajon22 Zgłoś komentarz
                    Chłopaki naprawdę dobrze grają ale grę zawsze można poprawić.Koledzy niżej dobrze mówią nie pompujmy balonika bo pęknie i tyle.Wiosna będzie dla nas trudna, ale prawdziwy kibic
                    Czytaj całość
                    Reprezentacji wierzy że awansujemy na Euro! :)
                    • KUBOTA Zgłoś komentarz
                      Na wiosnę może być różnie i nikt z nas na tą chwilę nie wie jak zakończą się te eliminacje. Ale kibic zawsze ma prawo wierzyć, że będzie OK.
                      • lipa_ml Zgłoś komentarz
                        Co z tego że nie wygraliśmy na wyjazdach w Niemczech czy Irlandii ? 4:0 na wyjeździe z Gruzja to pogrom, a z Niemcami to czy u nas czy u nich to wyczyn wygrać 2:0 . Nie ma co się podniecać
                        Czytaj całość
                        ale te wyniki to już nie przypadek.
                        • Mietek Szcześniak Zgłoś komentarz
                          Chyba nie muszę przypominać jak grał Górnik Nawałki na wiosnę ostatnio ? Dlatego nie ma co pompować balonika.
                          • frenk Zgłoś komentarz
                            Zgadzam się nie pompujmy balonika bo może peknac? Na chwile obecna jest dobrze ale ten poziom trzeba utrzymać a nawet poprawić! Przede wszystkim o klasie drużyny świadczy ustabilizowane
                            Czytaj całość
                            forma przez dłuższy czas a nie pojedyncze mecze Ponadto jest tak jak mówi stare powiedzenie-Jestes tak dobry jak Twój ostatni mecz?!
                            Zobacz więcej komentarzy (7)