Najgorsza jedenastka 21. kolejki T-Mobile Ekstraklasy!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wybór najgorszej jedenastki 21. kolejki T-ME nie był sprawą łatwą, bowiem kilka pozycji ciężko było obsadzić. Piłkarze z jakich ekip znaleźli się w naszej drużynie? Na pewno są niespodzianki!

1
/ 12

Nie był to dobry mecz w wykonaniu golkipera Podbeskidzia Bielsko-Biała. Jego interwencje nie były pewne, a przy bramce dla Cracovii popełnił koszmarny błąd. Tym samym odezwały się stare demony Górali, którzy wiele punktów tracili przez błędy swoich bramkarzy.

2
/ 12

W Śląsku Wrocław zastanawiają się co się dzieje z tym zawodnikiem. "Zielu" jeszcze jesienią imponował formą, a teraz zdecydowanie spuścił z tonu. Rywale ogrywają go na prawej stronie obrony, przez co groźnie jest w polu karnym WKS-u. Zieliński nie podłącza się też do akcji ofensywnych. Co do jego gry jest ostatnio sporo zastrzeżeń.

3
/ 12

Mecz z Góralami nie był dobry w wykonaniu tego zawodnika. Polczak miał bowiem ogromny udział w bramce, którą straciły Pasy. Najpierw sprokurował rzut wolny, po którym on sam spowodował rzut karny dla Górali, a po drodze został jeszcze ukarany żółtą kartką.

4
/ 12

Zmarnował rzut karny, przez co Lech Poznań miał bardzo nerwową końcówkę. Warto zaznaczyć, że ten sam zawodnik w wyjazdowym spotkaniu w Chorzowie też nie wykorzystał jedenastki, przez co Kolejorz nie odniósł zwycięstwa. Może już czas, aby kto inny zabrał się za wykonywanie rzutów karnych?

5
/ 12

Tym razem będzie krótko. Zawodnik, który po bezsensownym faulu w środku boiska wylatuje z niego już w 23. minucie musi znaleźć się w naszym zestawieniu. To było fatalne w skutkach osłabienie bełchatowian.

6
/ 12

Najsłabszy na boisku w pierwszej części gry. Nie potrafił dłużej utrzymać się przy piłce i był słaby w odbiorze. Grał zbyt wolno i przez to został zmieniony w przerwie.

7
/ 12

Przed meczem z Pogonią Szczecin trener Franciszek Smuda zapowiedział, że jeśli kibice domagają się posadzenia "Jankesa" na ławce, to on na pewno tam nie wyląduje. Po spotkaniu z Portowcami "Franz" już pewnie sam dojdzie do tego, że 25-latek jest kompletnie bez formy i zasługuje na odpoczynek od gry. Mecz Wisła - Pogoń nie stał na wysokim poziomie, ale Jankowski zaniżał go w sposób rażący.

8
/ 12

Zdecydowanie nie miał swojego dnia w spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Od takiego zawodnika możemy sporo wymagać. "Budzik" przeciwko Góralom praktycznie nie miał dokładnego podania, do jakich nas przyzwyczaił.

9
/ 12

Był bezproduktywny w środku pola. Zaliczył dużo strat. Zwykle unikał wzięcia odpowiedzialności na swoje barki i jak najszybciej pozbywał się piłki.

10
/ 12

Kompletnie bezproduktywny w meczu z Pogonią Szczecin. 20-latek mógłby po tym spotkaniu dostać pseudonim "Pan Strata". Ciężko napisać coś pozytywnego o jego występie.

11
/ 12

Będziemy się bacznie przyglądać temu zawodnikowi, bo jak na razie to ogromne rozczarowanie. W ostatnim meczu był powolny i ociężały. Często był o kilka albo i kilkanaście kroków za akcją. Nie stanowił żadnego zagrożenia dla przeciwnika.

12
/ 12

Ławka rezerwowych:

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Pyrus P-Ń
25.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale wydaje mi się że oprócz fatalnie strzelonego karnego to Marcin Kamiński wcale zle nie grał.