W tym artykule dowiesz się o:
1. Kto nas obroni przed Irlandią?
Artur Boruc, Wojciech Szczęsny czy może jednak Łukasz Fabiański - na kogo między słupkami bramki reprezentacji Polski postawi Adam Nawałka? To jedno z podstawowych pytań, które wszyscy zadają sobie przed niedzielnym meczem. Do tej pory numerem jeden był Szczęsny, który w trzech jesiennych meczach z Gibraltarem, Niemcami i Gruzją zachował czyste konto, a skapitulował tylko w starciu ze Szkocją. 25-latek stracił jednak miejsce w bramce Arsenalu, podczas gdy Boruc i Fabiański takich problemów nie mają, a do tego grają ostatnio jak z nut. [ad=rectangle] Boruc w reprezentacji Polski debiutował w 2004 roku w meczu z Irlandią, a teraz jest najstarszym zawodnikiem na zgrupowaniu kadry. Jest postacią charyzmatyczną i cenioną przez kibiców. Czy to on stanie między słupkami w starciu z Irlandią? Wiele na to wskazuje. Jest faworytem wszystkich ekspertów, stoi za nim ogromne doświadczenie. - Ma tę przewagę nad nimi, że jego nie trzeba sprawdzać, on się nie spali w tej reprezentacji - mówi Jan Tomaszewski mając na myśli, że to właśnie Artur Boruc jest głównym faworytem do gry w niedzielnym spotkaniu przeciwko Irlandii.
- Jeśli wszyscy polscy piłkarze są tacy, jak on, to znaczy, że są szaleni. Właśnie tak go nazywamy - "The Madman". Ale to świetny bramkarz - mówi o Borucu jego klubowy kolega z AFC Bournemouth Harry Arter, który znalazł się w gronie zawodników powołanych przez selekcjonera reprezentacji Irlandii Martina O'Neilla na mecz el. Euro 2016 z Polską. Trudno o lepszą laurkę.
2. Kto zastąpi Łukasza Piszczka?
Łukasz Piszczek nie wystąpi przeciwko Irlandii z powodu urazu, którego doznał podczas spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów z Juventusem Turyn. Badania wykazały, że w wyniku ataku Paula Pogby reprezentant Polski ma naderwane więzadło przednie piszczelowo-strzałkowe. W meczu w Dublinie Adam Nawałka nie będzie mógł też skorzystać z Artura Jędrzejczyka, który od listopada przechodzi rehabilitację po kontuzji kolana. Kto zatem zastąpi Piszczka w składzie na Irlandię?
Trzy tygodnie temu potencjalnych kandydatów było pięciu: Paweł Olkowski, Grzegorz Wojtkowiak, Łukasz Broź, Łukasz Burliga i Tomasz Kędziora. Swoimi nominacjami Nawałka zawęził do grona do dwóch pierwszych, a absolutnym faworytem wydaje się być Olkowski. W końcu 25-latek zastępował już Piszczka w jesiennych meczach z Gibraltarem i Szwajcarią, gdy obrońcę BVB z gry eliminowały urazy.
Olkowski świetnie odnalazł się w niemieckiej Bundeslidze. Gdy latem przenosił się do Kolonii, zasadne były obawy o to, czy będzie mógł liczyć na regularną grę, bowiem na jego pozycji w 1.FC Koeln występuje kapitan Miso Brecko, ale Polak zagrał do tej pory w 25 z 26 ligowych spotkań, a 16 występów zaliczył na swojej koronnej pozycji.
Obrońca Kozłów ma na koncie osiem gier w reprezentacji Polski i wszystkie zaliczył za kadencji Nawałki, ale o punkty w narodowych barwach zagrał tylko raz - we wspomnianym meczu z Gibraltarem. Za Wojtkowiakiem mogłoby przemawiać większe doświadczenie reprezentacyjne (27A), ale występów w meczach o stawkę też nie ma wiele, bo tylko cztery.
3. Robert Lewandowski i Arkadiusz Milik to najgroźniejszy duet napastników w Europie?
Wszystko wskazuje na to, że tak. Napastnicy Bayernu Monachium i Ajaksu Amsterdam tworzą w reprezentacji duet, jakiego nie ma żadna inna drużyna narodowa na Starym Kontynencie. Po czterech kolejkach el. Euro 2016 Biało-Czerwoni są najskuteczniejszą drużyną kwalifikacji. Zespół Adama Nawałki zaaplikował rywalom aż 15 goli - to o dwie więcej niż następnej pod tym względem Hiszpania. Oprócz nas i La Furia Roja dwucyfrową liczbę na koncie bramkowym mają tylko Anglicy (11), Czesi, Holendrzy, Irlandczycy i Chorwaci (wszyscy po 10).
Łupem bramkowym podzieliło się aż ośmiu reprezentantów Polski i pod tym względem z Biało-Czerwonymi mogą równać się tylko Hiszpanie, ale nikt nie ma tak skutecznego duetu napastników, jakim jest para Robert Lewandowski - Arkadiusz Milik. Ten pierwszy ma na koncie cztery bramki i trzy asysty, dzięki czemu jest liderem klasyfikacji kanadyjskiej el. Euro 2016, a dorobek Milika w drodze na XV turniej o mistrzostwo Europy to trzy gole i dwie asysty.
Snajperzy Bayernu Monachium i Ajaksu Amsterdam maczali zatem palce w zdobyciu aż 11 (jeden gol Milika padł po zagraniu Lewandowskiego) z 15 bramek reprezentacji Polski w eliminacjach i to wkład, jakiego w zdobycz swojej drużyny nie ma żaden inny europejski tandem.
Drudzy pod tym względem są Danny Welbeck i Wayne Rooney, którzy łącznie zdobyli osiem z 11 bramek reprezentacji Anglii w eliminacjach. Siedem goli Izraela to wspólny wysiłek Omara Damariego i Tala Ben Haima II, który notabene ma polskie obywatelstwo, a udział przy siedmiu bramkach ma holenderski duet Robin van Persie i Klaas-Jan Huntelaar.
Z trzema bramkami najskuteczniejszym zawodnikiem reprezentacji Hiszpanii jest Paco Alcacer z Valencii, który ma na koncie też asystę, a Diego Costa ma na razie jedno trafienie. Bezpośredni udział przy czterech bramkach Irlandii Północnej mają Kyle Lafferty i Niall McGinn, a do tego warto odnotować, że raz McGinn asystował Lafferty'emu, a raz piłka przed trafieniem do siatki powędrowała w odwrotnym kierunku.
Lewandowski i Milik sami zdobyli siedem bramek - to więcej niż 39 innych drużyn startujących w el. Euro 2016! Na wyobraźnię jeszcze bardziej działa jednak to, że polski duet miał udział w zdobyciu przez Polskę aż 11 bramek - więcej (jako zespół) ma tylko Hiszpania (13), a tyle samo ma reprezentacja Anglii. 50 pozostałych uczestników el. Euro 2016 nie strzeliło tylu goli, w zdobyciu ilu dla biało-czerwonych udział mieli "Lewy" i Milik!
Najskuteczniejsze duety napastników w el. Euro 2016:
Duet | Drużyna | Bramki | Asysty | [center]Udział w bramkach[/center] | % bramek |
---|---|---|---|---|---|
Lewandowski + Milik | Polska | 4 + 3 | 3 + 2 | [center]11*[/center] | 73,33% |
Welbeck + Rooney | Anglia | 5 +3 | 0 + 0 | [center]8[/center] | 72,73% |
Damari + Ben Haim II | Izrael | 5 + 1 | 1 + 2 | [center]7*[/center] | 77,77% |
Huntelaar + van Persie | Holandia | 3 + 2 | 0 + 2 | [center]7[/center] | 70% |
Alcacer + Costa | Hiszpania | 3 + 1 | 1 + 0 | [center]5[/center] | 38,46% |
Lafferty + McGinn | Irlandia Płn. | 3 + 1 | 1 + 1 | [center]4*[/center] | 66,67% |
Yilmaz + Bulut | Turcja | 2 + 1 | 0 + 0 | [center]3[/center] | 60% |
Okotie + Janko | Austria | 2 + 1 | 0 + 0 | [center]3[/center] | 60% |
Dziuba + Kokorin | Rosja | 2 + 1 | 0 + 1 | [center]3*[/center] | 50% |
Stancu + Rusescu | Rumunia | 2 + 1 | 0 + 0 | [center]3[/center] | 50% |
Zaza + Pelle | Włochy | 1 + 1 | 1 + 0 | [center]3[/center] | 50% |
Sestak + Nemec | Słowacja | 1 + 1 | 0 + 2 | [center]3*[/center] | 37,5% |
Necid + Lafata | Czechy | 1 + 1 | 0 + 1 | [center]3[/center] | 30% |
* Lewandowski asystował Milikowi Ben Haim II dwa razy asystował Damariemu McGinn asystował Lafferty'emu Lafferty asystował McGinnowi Kokorin asystował Dziubie Nemec asystował Sestakowi
4. Jak Robert Lewandowski radzi sobie z Wyspiarzami?
"Lewy" jest bezsprzecznie najlepszym dziś polskim napastnikiem i jedną z najlepszych "9" na świecie. Kapitan reprezentacji Polski słynie z tego, że świetne umiejętności piłkarskie łączy z dużą siłą i dobrą grą w powietrzu, ale przeciwnicy z Wysp Brytyjskich nie należą do jego ulubionych...
W dziewięciu dotychczasowych reprezentacyjnych występach przeciwko Wyspiarzom, czyli Anglii, Szkocji, Walii, Irlandii i Irlandii Północnej zdobył tylko jedną bramkę i nie zaliczył ani jednej asysty. Jedynego gola strzelił w starciu właśnie z Irlandią i to na AVIVA Stadium w Dublinie.
Niewiele lepiej wygląda jego statystyka w spotkaniach z wyspiarskimi przeciwnikami w rozgrywkach UEFA: w 7 takich meczach strzelił dwa gole i zaliczył jedną asystę.
Robert Lewandowski vs Wyspiarze:
Data | Rywal | Wynik | Rozgrywki | Gol/asysta |
---|---|---|---|---|
19.11.2008 | Irlandia | 3:2 | towarzyski | gol |
11.02.2009 | Walia | 1:0 | towarzyski | - |
28.03.2009 | Irlandia Północna | 2:3 | el. MŚ 2010 | - |
05.09.2009 | Irlandia Północna | 1:1 | el. MŚ 2010 | - |
17.10.2012 | Anglia | 1:1 | el. MŚ 2014 | - |
06.02.2013 | Irlandia | 0:2 | towarzyski | - |
15.10.2013 | Anglia | 0:2 | el. MŚ 2014 | - |
19.11.2013 | Irlandia | 0:0 | towarzyski | - |
14.10.2014 | Szkocja | 2:2 | el. Euro 2016 | - |
5. Jaka jest historia rywalizacji polsko-irlandzkiej?
Niedzielny mecz 5. kolejki el. Euro 2016 będzie już 26. pojedynkiem Polski z Irlandią, ale dopiero trzecim o stawkę. Do pierwszych dwóch doszło podczas el. Euro 1992. Po bezbramkowym remisie w przegranym w Dublinie pierwszym spotkaniu, w rewanżu piłkarze urządzili sobie strzelaninę. Rozegrany w Poznaniu mecz zakończył się remisem 3:3, a dla Polski strzelali Piotr Czachowski, Jan Furtok i Jan Urban. Bilans meczów towarzyskich jest na naszą korzyść. Wygraliśmy z Irlandią 10 razy, siedem spotkań zakończyło się remisami, a Irlandczycy pokonali nas sześć razy.
12 spotkań odbyło się w Irlandii: pięć z nich wygrali gospodarze, w pięciu padł remis, a Dublin (wszystkie mecze rozegrano w tym mieście) zdobyliśmy tylko dwukrotnie. Po raz pierwszy w 1970 roku pokonaliśmy Irlandczyków 2:0 po golach Władysława Stachurskiego i Zygfryda Szołtysika, a po raz drugi w 2008 roku zwyciężyliśmy za sprawą Mariusza Lewandowskiego, Rogera Guerreiro i Roberta Lewandowskiego. Smak ostatniego triumfu w Irlandii z obecnej kadry znają tylko Łukasz Fabiański, Jakub Wawrzyniak, Sławomir Peszko, Tomasz Jodłowiec i wspomniany "Lewy".
Na oddanym do użytku w 2010 roku AVIVA Stadium graliśmy do tej pory tylko raz - 6 lutego 2013 ulegliśmy gospodarzom 0:2.
Polska vs Irlandia (mecze o stawkę):
Data | Mecz | Wynik | Rozgrywki |
---|---|---|---|
01.05.1991 | Irlandia - Polska | 0:0 | el. Euro 1992 |
16.10.1991 | Polska- Irlandia | 3:3 | el. Euro 1992 |
6. Jak reprezentacja Polski poradzi sobie w roli faworyta?
Reprezentacja Polski w trwających eliminacjach przeszła niesamowitą przemianę. Sześć zwycięstw, trzy remisy i tylko jedna porażka - to bilans kadry w 2014 roku. Drużyna Adama Nawałki weszła w 2015 rok jako lider grupy D el. Euro 2016, a na to miano zapracowała trzema zwycięstwami i remisem w czterech pierwszych meczach kwalifikacji.
W trakcie eliminacji biało-czerwoni odnieśli najwyższe wyjazdowe zwycięstwo w meczu o punkty, a także po raz pierwszy w historii pokonali Niemców. Potrafiliśmy sobie poradzić także w meczu, w którym byliśmy faworytem. W końcu bowiem zwyciężyliśmy aż 4:0 w Gruzji, gdzie nigdy łatwo nam się nie grało.
Teraz przed kadrą kolejna ciężka przeprawa, jaką jest potyczka z Irlandią. Jesteśmy liderem grupy i to my będziemy faworytem tego starcia. Kadra Nawałki, mimo problemów z kontuzjami i zamieszaniem związanym z Jakubem Błaszczykowskim, jest w gazie i czuje swoją siłą. Już od dawna nasi piłkarze nie byli tak pewni siebie i nie mieli w sobie takiej wiary w zwycięstwo. Ci zawodnicy są już obyci na międzynarodowej arenie, grają w znanych klubach. Kiedy, jak nie teraz kadra ma radzić sobie w roli faworyta?
7. Czy Sławomir Peszko wykorzysta swoją "kolejną ostatnią szansę" w kadrze?
Brak Jakuba Błaszczykowskiego, Kamila Grosickiego i Waldemara Soboty powoduje, że szansę przeciwko Irlandii powinien otrzymać wracający do kadry po 10-miesięcznej przerwie "Peszkin". To on jest w tej chwili najpoważniejszym kandydatem do gry na prawym skrzydle w niedzielnym meczu.
Peszko w kadrze A zadebiutował 19 listopada 2008 wchodząc na boisko w 69. minucie wygranego 3:2 towarzyskiego meczu z... Irlandią. Do tej pory rozegrał z orzełkiem na piersi 29 meczów i strzelił jednego gola. Zazwyczaj w kadrze jednak zawodził. Teraz do reprezentacji wraca po kolejnej dłuższej przerwie i ma "następną ostatnią szansę" na pokazanie, że w może w niej zaistnieć. Tym razem ma do tego wyjątkowo sprzyjające okoliczności.
Po pierwsze, praktycznie nie ma rywala do gry w podstawowym składzie. Po drugie z Kolonii zna się jak łysy koń z Olkowskim, więc selekcjoner nie będzie musiał martwić się o zgranie na prawej flance. Po trzecie doświadczenie i charakter Peszki będzie niezbędny w starciu z wymagającymi Irlandczykami.
8. Czy Jakub Błaszczykowski faktycznie nie jest potrzebny reprezentacji?
Brak powołania dla Jakuba Błaszczykowskiego rozpętał narodową dyskusję czy selekcjoner postąpił słusznie. Co osoba, to inna opinia. Jedni bronią Adama Nawałki, inni nie wyobrażają sobie kadry bez "Kuby". Czy ten dla tej reprezentacji, którą stworzył aktualny selekcjoner, jest jednak tak niezbędny?
Owszem, Jakub Błaszczykowski to piłkarz nie byle jaki, jeden z najlepszych w Polsce, ale... Reprezentacja Polski jesienią osiągnęła historyczne wyniki, grając bez niego. Błaszczykowski stracił też niemal cały 2014 roku przez kontuzję kolana i urazy mięśniowe. Jeden z najlepszych polskich piłkarzy XXI wieku u Adama Nawałki zagrał tylko dwa razy w listopadzie 2013 roku ze Słowacją i Irlandią, ale z obecnych kadrowiczów to on ma największe doświadczenie reprezentacyjne. Z orłem na piersi zadebiutował w 2006 roku i do tej pory rozegrał w biało-czerwonych barwach 68 spotkań, w tym 32 mecze o stawkę. Takiego doświadczenia nie ma żaden z innych aktualnych kadrowiczów. Wydaje się, że w Dublinie mogłoby ono być niezbędne.
Nowym kapitanem w reprezentacji jest jednak Robert Lewandowski, który wielkim przyjacielem Błaszczykowskiego nie jest. Przed tak ważnym spotkaniem selekcjoner nie chciał burzyć wszystkiego, co do tej pory zbudował. Jak Adam Nawałka ze swoimi piłkarzami wygra z Irlandią, będzie wychwalany pod niebiosa. Jak przegra, znów zaczną się pytania o brak Błaszczykowskiego. Na tę chwilę selekcjoner broni się wynikami, a kadra doskonale radzi sobie bez swojego byłego już kapitana.
9. Którego z Irlandczyków należy się obawiać?
- To Irlandia ma się bać nas, a nie my ich - mówią niektórzy eksperci. Inni, jak Bogusław Kaczmarek podkreślają, że z tym zespołem na jego terenie nigdy nie było łatwo. - Nie przegrajmy tego meczu i będzie dobrze. Jak będzie zwycięstwo, to można szampany otwierać - komentuje natomiast Jan Tomaszewski.
Irlandia w tych eliminacjach zdobyła siedem punktów, wygrywając wyjazdowe spotkanie z Gruzją, pokonując Gibraltar i przede wszystkim remisując w Gelsenkirchen z Niemcami. Ten zespół ma kim straszyć. Piłkarze tego kraju występują głównie na angielskich boiskach, gdzie jak wiadomo twardej, męskiej walki nie brakuje. Powołanie otrzymali także jeden przedstawiciel szkockiej ekstraklasy - Anthony Stokes z Celtiku Glasgow - i gwiazdor amerykańskiej MLS - Robbie Keane z Los Angeles Galaxy.
Pytanie, czy Martin O'Neill zdecyduje się wystawić od początku weterana i żywą legendę Robbiego Keane', czy 38-letni bramkarz Shay Given zasłużył na występ oraz jak spiszą się Seamus Coleman, Aiden McGeady i James McCarthy. A do tego jest jeszcze John O'Shea.
Poza tymi zawodnikami uważać należy także na Jonathana Waltersa, który króluje w powietrzu i zgrywa wiele piłek w formacjach ofensywnych. Który z tych zawodników może być najgroźniejszy? Z pewnością piłkarskim kibicom wiele mówi osoba Robbiego Keane'a, lecz siłą Irlandii, zwłaszcza na jej terenie, jest zespołowość.
10. Jaką metamorfozę w przeszła reprezentacja Polski pod wodzą Adama Nawałki?
Jest 23 marca 2013 roku. Po trzech kolejkach el. MŚ 2014 reprezentacja Polski ma na koncie tylko pięć punktów, ale to dopiero początek walki o wyjazd na XX mundial, więc nadzieja na awans się tli. Ta maleje jednak po domowej porażce z Ukrainą (1:3). Drużyna Waldemara Fornalika całkowicie zasłużenie przegrała ze wschodnim sąsiadem, mocno komplikując sobie sprawę wyjazdu do Brazylii.
Niemal równo dwa lata po tamtym spotkaniu Biało-Czerwoni są liderem swojej grupy el. Euro 2016 i praktycznie jedną nogą mają już postawioną nad Sekwaną. Jak w dwa lata zmieniła się reprezentacja Polski? Z zawodników, którzy przed dwoma lata pogrzebali szansę awansu na mundial, w niedzielę przeciwko Irlandii może zagrać tylko sześciu - Łukasza Piszczka wyeliminował uraz, a siedmiu innych nie ma dziś w kadrze. To Marcin Wasilewski, Sebastian Boenisch, Jakub Błaszczykowski, Radosław Majewski, Ludovic Obraniak i Jakub Kosecki.
22.03.2013, Polska vs Ukraina: Boruc - Piszczek, Wasilewski, Glik, Boenisch - Błaszczykowski, Krychowiak, Łukasik (59' Obraniak), Majewski (76' Teodorczyk), Rybus (46' Kosecki) - Lewandowski.
(wyróżnieni zawodnicy, którzy w niedzielę mogą wystąpić przeciwko Irlandii)
Opracowali: