Najlepsi I-ligowcy 13. kolejki wg WP SportoweFakty

Seweryn Kiełpin (Wisła Płock, 1*) - derby Mazowsza, w których Nafciarze zmierzyli się z Dolcanem Ząbki, były widowiskiem ciekawym i szybkim. Nafciarze zawdzięczają Kiełpinowi, że zachowali czyste konto i dzięki zwycięstwu przesunęli się na szczyt tabeli I ligi. Bramkarz wraca do formy z poprzednich sezonów. Zatrzymał kilka groźnych uderzeń, z których najgroźniejsze oddał Paweł Tarnowski.

* - nominacje do "11" kolejki

Alan Czerwiński (GKS Katowice, 1) - powstrzymał wszystkie ataki Chojniczanki Chojnice na swojej stronie boiska. Obowiązki w obronie nie przeszkodziły Czerwińskiemu angażować się w ataki. Zapisał na swoje konto asystę przy trafieniu Macieja Bębenka. Dzięki akcji tego duetu GKS Katowice objął prowadzenie.

Tomasz Jarzębowski (Wigry Suwałki, 3) - to już trzecia wizyta doświadczonego defensora w zestawieniu. Wraca po przerwie, w której jego drużyna prezentowała się marnie. W końcu Wigry Suwałki wygrały z PGE GKS-em Bełchatów i zachowały czyste konto. Blokiem obronnym kierował tradycyjnie Jarzębowski, a nawet miał szansę na zdobycie swojego gola.

Michał Ilków-Gołąb (Chrobry Głogów, 2) - pozytywnie zaprezentował się w defensywie, a Chrobry musiał zatrzymać pretendenta do awansu - Zawiszę Bydgoszcz. Jak zwykle wykazywał aktywność pod bramką przeciwnika. Efekt? Strzelona bramka, która wyprowadziła drużynę Ireneusza Mamrota na prowadzenie.

Maciej Bębenek (GKS Katowice, 1) - o tym, że zdobył gola, już wspominaliśmy. Jego trafienie w pojedynku z Chojniczanką Chojnice było pierwszym w klubie. Bębenek wykończył idealnie dośrodkowanie Czerwińskiego i mógł cieszyć się z przełamania. Uskrzydlony golem szalał na skrzydle i posyłał groźne dośrodkowania.

Marcel Gąsior (Chrobry Głogów, 1) - świetny mecz pomocnika Chrobrego. W pierwszej połowie skupił się głównie na defensywie, ale po przerwie pokazał pełen wachlarz umiejętności ofensywnych. Przeprowadził cudowną akcję wyprowadzając Macieja Górskiego na pozycję strzelecką, a to nie było jedyne jego udane zagranie w meczu z Zawiszą.

Michał Kojder (MKS Kluczbork, 2) - wywalczył rzut karny, który ostatecznie przesądził o wyniku starcia beniaminków z Rozwojem Katowice. Może widowisko nie stało na najwyższym poziomie, ale na zwycięstwo piłkarze musieli mocno pracować. Kojder wykonał małą harówkę w środku pola.

Maciej Małkowski (Sandecja Nowy Sącz, 1) - pomocnik zrobił różnicę w dramatycznym pojedynku z Miedzią Legnica. Po pierwsze zdobył gola, po drugie rozegrał akcję, po którym padł następny. Biegał na skrzydłach, walczył w środku pola. Rola Małkowskiego w zwycięstwie była nie do przecenienia.

Martin Pribula (Zagłębie Sosnowiec, 3) - wyrasta na czołową postać beniaminka, który po cichu wspiął się na miejsce premiowane awansem. W meczu ze Stomilem Olsztyn zdobył swojego drugiego hat-tricka w Polsce i pierwszego dla Zagłębia Sosnowiec. Po zdobyciu trzech goli Pribuli po prostu nie mogło zabraknąć w zestawieniu.

Mateusz Klichowicz (Drutex-Bytovia Bytów, 1) - 13. kolejka okazała się szczęśliwa dla młodego napastnika Drutex-Bytovii. Długo polował na gola w prestiżowym meczu z Arką Gdynia. Trafił nawet w słupek. Nie podłamał się tym niepowodzeniem i w końcu w 72. minucie doprowadził do remisu 1:1 przepięknym uderzeniem zza pola karnego.

Michał Fidziukiewicz (Zagłębie Sosnowiec, 2) - ósmy z rzędu piłkarz o imieniu na literkę "m". Pojawił się na boisku po przerwie w meczu ze Stomilem Olsztyn i potrzebował chwili, by zaznaczyć swoją obecność. Popisał się kluczowym podaniem w akcji, która dała Zagłębiu rzut karny, a także asystą przy trafieniu Pribuli. Prawdziwe wejście smoka.

Ławka rezerwowych: Oskar Pogorzelec (MKS Kluczbork) - Łukasz Bogusławski (Chrobry Głogów), Matej Nather (Sandecja Nowy Sącz), Szymon Drewniak (Chrobry Głogów), Przemysław Szarek (Sandecja Nowy Sącz), Łukasz Moneta (Wigry Suwałki), Adam Duda (Pogoń Siedlce).