Media po meczu Arsenal - Bayern: Super Giroud!
Angielskie media wychwalają rezerwowego Oliviera Girouda, który otworzył wynik meczu Arsenal - Bayern Monachium (2:0). Dodają, że Kanonierzy dzięki temu zachowali szansę awansu do fazy pucharowej.
Bartosz Zimkowski
"Daily Mirror"
Dziennikarze Daily Mirror wychwalają Oliviera Girouda, który kilka minut po wejściu na murawę zdobył bramkę dla Arsenalu. Kanonierzy wygrali z Bayernem Monachium 2:0, a sporą różnicę zrobił właśnie Francuz.
"Piłkarze Arsene'a Wengera wciąż potrzebują punktu w meczu rewanżowym, ale będą bardziej pewni siebie po drugim trafieniu Mesuta Oezila" - napisała gazeta Daily Mirror.
Przypominają również, że duża zasługa w zwycięstwie Arsenalu leży po stronie Petra Cecha, który zatrzymał dwa strzały Roberta Lewandowskiego.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
krys611 Zgłoś komentarzgole dla arsenalu nie uznać ! uznać jedną bramkę lewego. dziekuję
-
Gastro-Serw Mistrz Kelner-Barman Zgłoś komentarzdosięgnie piłki głową a przy drugim golu piłka nie przeszła całkowicie całym obwodem linii bramkowej, obracając obraz w wersji komputerowej klatka po klatce, cieniując obrys linii poziomej bramki widać z góry przybliżając zoomem, że piłka obejmuje około 2 cm linię bramkową tzw. metodą obróbki komputerowej cienia piłki "Houston", (stosowanej też w tenisie ziemnym np. w Wielkich Szlemach, tylko tam tenisista może kilka razy podczas meczu reklamować sędziemu, natychmiast po akcji, czy piłka poszła w aut lub w pole i sędziowie, publiczność oraz jego przeciwnik ,sprawdzają i widzą na telebimie zbliżony obrys odbicia piłki tenisowej widoczny z góry)....oczywiście sędzia zabramkowy tego nie mógł zauważyć bo Neuer zasłonił mu cały obraz piłki, gdyż zabramkowy stał po lewej stronie Neuera....może gdy był drugi sędzia zabramkowy po drugiej stronie bramki to nie uznał by gola bo z drugiej strony by widział cały obrys piłki która całym swym obwodem nie przekroczyła linii bramkowej!