W tym artykule dowiesz się o:
Górnik Łęczna to jedna z rewelacji tego sezonu. Drużyna prowadzona przez Jurija Szatałowa zgromadziła już 21 punktów i jest 5. zespołem Ekstraklasy. W naszej jedenastce 14. kolejki znalazło się aż trzech graczy z tej ekipy. Po dwóch reprezentantów mają Legia Warszawa, Piast Gliwice oraz Ruch Chorzów.
Bramkarz Ruchu był bezrobotny przez bardzo długi czas, ale kiedy zajęcie dał mu Krzysztof Mączyński, wykazał się dużą koncentracją. Obronił strzał reprezentanta Polski z dużej odległości, ratując skóry kolegom. To samo stało się chwilę później, gdy z bliska na bramkę "Niebieskich" uderzał Rafał Boguski. Wtedy zaś Putnocky wyciągnął się jak struna i odbił piłkę lecącą w światło bramki.
Wprawdzie Podbeskidzie meczu w poniedziałek nie wygrało, ale wywalczyło bardzo cenny punkt. Remis z Jagiellonią Białystok może okazać się istotnym elementem walki o utrzymanie bielszczan. Gola ustalającego wynik spotkania na 1:1 zdobył właśnie Mójta, który jest w wysokiej formie. Kolejkę wcześniej również trafił do siatki.
Dość często kibice "Białej Gwiazdy" żałować mogą, że "Głowa" - jak sam mówi - zbliża się już do ściany. A wszystko dlatego, że stoper Wisły gra jak profesor. Mecz z Ruchem był jednym z wielu, w których Głowacki trzyma defensywę krakowskiej drużyny w ryzach. Nie chcielibyśmy być w skórze trenera tego zespołu po zakończeniu kariery przez byłego reprezentanta Polski. Powstanie dziura niezwykle trudna do załatania.
Nie było przypadku w tym, że pierwszy celny strzał podczas meczu Wisła - Ruch padł dopiero po niespełna godzinie gry. Cichocki zaliczył bardzo dobre spotkanie w defensywie i zasłużył na pochwały.
Na jego stronie był totalny spokój. Górnik Łęczna wygrał z Cracovią 1:0, ale duży udział przy zwycięstwie miał właśnie Mierzejewski. Bardzo dobrym spotkaniem gracz Górnika zasłużył sobie na nominację. Warto również wspomnieć, że Mierzejewski był już przez wielu skreślony. A jednak wrócił i gra nieźle.
Nieźle straszył piłkarzy Cracovii swoimi akcjami po prawej stronie boiska. Najlepsze zaserwował jednk w jego centralnej części. Znalazł się sam na sam z bramkarzem "Pasów" i sytuację tę wykorzystał idealnie.
Już o tym pisaliśmy przy okazji wcześniejszego zestawienia, ale Nowak sam twierdzi, że nie zamierza grać na zasadzie "mama - tata - mama - tata", czyli do najbliższego. I robi dokładnie to, o czym mówi. Właśnie on podał na centymetry z głębi pola do wbiegającego w środkową stefę Grzegorza Bonina. Tak padł gol dla Górnika Łęczna, który okazał się zwycięski.
Bardzo groźny piłkarz podczas całego spotkania z Zagłębiem Lubin. Wiele akcji Piasta Gliwic przechodziło właśnie przez tego piłkarza. W końcu sam przeprowadził fenomenalną akcję, a następnie podał do Josipa Barisicia. Dzięki temu gliwiczanie zapewnili sobie zwycięstwo 2:0.
Po świetnej kombinacyjnej akcji z Nemanją Nikoliciem zdobył gola, który dał Legii Warszawa prowadzenie. Był również bardzo aktywny. O Guilherme można powiedzieć, że to jeden z graczy będących w najwyższej formie, jeśli chodzi o cały zespół Legii w przekroju całego sezonu.
Jego dwa trafienia zapewniły Piastowi wygraną nad Zagłębiem Lubin. Przy pierwszym dostał fenomenalne podanie z głębi pola od Marcina Pietrowskiego, opanował piłkę, a potem poprowadził akcję do końca. Drugi gol natomiast prosty - wystarczyło dobić piłkę do pustej bramki.
Po pierwsze - asysta, o której już pisaliśmy. Po drugie - gol. Wprawdzie do siatki trafił dzięki błędowi Marko Maricia. Bramkarz Lechii Gdańsk nie poradził sobie z przyjęciem prostej piłki, co doskonale wykorzystał Nikolić. Warto również podkreślić jego rolę w defensywie, gdzie momentami dość intensywnie pracował.