Byli genialni w klubach, ale zawodzili w reprezentacji
Byli legendami w swoich klubach, strzelali całe mnóstwo bramek, zdobyli wiele trofeów, ale w reprezentacji zupełnie im nie szło. Jest wśród nich Polak.
Całe mnóstwo goli nastrzelał w Europie Carlos Tevez. Dla Manchesteru City trafiał w co drugim meczu i nie ma mowy o kilku występach, a o blisko 150! W nich Argentyńczyk strzelił aż 73 bramki. Podobną passę miał w Juventusie Turyn, gdzie uzyskał 50 goli w niecałych stu spotkaniach. Łącznie ma na koncie blisko 200 ligowych bramek w karierze klubowej.
Swojej świetnej skuteczności nie potrafił przełożyć na reprezentację Argentyny. Zagrał dla niej aż 76 razy, a dorobek strzelecki jest bardzo marny - ledwie 13 goli. Trudno uwierzyć, że mając tak doskonałą technikę i tak świetnych asystentów w reprezentacji, nie był w stanie regularnie trafiać do siatki.
-
tellchar Zgłoś komentarzRibery w tym zestawieniu to przegięcie. W końcu dzięki niemu Francja doszła do finału MS 2006