Polska - Armenia: oceny WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W meczu 3. kolejki el. MŚ 2018 Polska wygrała 2:1 z Armenią. Który z Biało-Czerwonych otrzymał najwyższą notę, a który wtorkowego spotkania nie zaliczy do udanych?

1
/ 5

Łukasz Fabiański - 6: Takie mecze są bardzo trudne dla bramkarzy. Jedna zła interwencja może zaważyć na opinii takiego zawodnika. Czy przy straconej bramce mógł zrobić coś więcej? Wydaje się, że tak, chociaż był przysłonięty i piłkarz rywali nabiegał na piłkę. Duży plus za wyjście daleko poza własne pole karne i "skasowanie" akcji rywali.

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6)

2
/ 5

Jakub Błaszczykowski - 6: Asysta w ostatnich sekundach podnosi mu notę. Bo ile było Błaszczykowskiego w tym meczu? Bardzo niewiele. Ok, zagrał na nietypowej dla siebie pozycji prawego obrońcy, ale nie napędzał akcji swoją stroną. Po takim spotkaniu można oczekiwać nieco więcej.

Kamil Glik - 5: Dalej był niepewny w swoich interwencjach. Tego dwumeczu - z Danią i Armenią - nie będzie wpisywał do swojego CV złotymi zgłoskami. Czasami spóźniony, źle czytający grę rywali, którzy mimo iż grali w osłabieniu, to potrafili stworzyć okazję.

Thiago Cionek - 5: Głupia żółta kartka eliminuje go z meczu z Rumunią. W jednej sytuacji pośliznął się we własnym polu karnym, ale ostatecznie wybił piłkę. Gdyby jednak przeciwnik był bliżej niego, to nie byłoby co zbierać.

Artur Jędrzejczyk - bez noty: Niestety z boiska zszedł w pierwszej połowie z powodu kontuzji.

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6)

3
/ 5

Kamil Grosicki - 4: W 11. minucie pokazał swoje umiejętności i efektownie zacentrował w pole karne. Zarówno jednak Łukasz Teodorczyk, jak i Robert Lewandowski nie zdołali skierować piłki do bramki. Brakowało jednak takiej jego przebojowości, jaką zaprezentował choćby w spotkaniu z Danią, kiedy to miał znaczący wpływ na wynik meczu.

Grzegorz Krychowiak - 4: Skupił się na defensywie, a w związku z tym rzadko widać go było w akcjach ofensywnych. Miał swoją szansę pod koniec pierwszej połowy, lecz nie zdołał oddać celnego strzału. Brakuje mu regularnych występów w klubie.

Piotr Zieliński - 6: Starał się rozrzucać piłki na skrzydła i przez to wprowadzać zamieszanie w szeregi defensywne Armenii. Momentami brakowało jednak przyśpieszenia akcji w jego wykonaniu. Trzeba go natomiast pochwalić za to, że świetnie wykonywał stałe fragmenty gry, po których mieliśmy sytuacje w polu karnym Armenii. To on razem z Lewandowskim stwarzał najwięcej zagrożenia pod polem karnym naszych rywali. Stać go na ciekawe, zaskakujące podanie.

Maciej Rybus - 5: Był aktywny na początku spotkania. Szukał gry, nie bał się oddawać strzałów na bramkę Armenii. Później jednak zniknął z pola widzenia. Brakowało w jego wykonaniu takich akcji, którymi rozerwałby defensywę Armenii. Na początku drugiej połowy, po jego dośrodkowaniu i bramce samobójczej, objęliśmy prowadzenie.   Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6)

4
/ 5

Robert Lewandowski - 7: Już na samym początku meczu popisał się ładną akcją oskrzydlającą i ciekawym dośrodkowaniem w pole karne. Chwilę później w trudnej pozycji oddał niecelny strzał z powietrza. Szukał gry, cofał się po piłkę, starał się również rozgrywać. W 26. minucie oddał świetne uderzenie głową, po którym piłkę z linii bramkowej wybił jeden z rywali. Na początku drugiej połowy tak naciskał rywala, że ten skierował piłkę do własnej bramki. Stwarzał sporo zagrożenia w polu karnym Armenii, starał się współpracować z Zielińskim. W końcu, jak na kapitana przystało, w piątej minucie doliczonego czasu gry zapewnił nam zwycięstwo!

Łukasz Teodorczyk - 4: W 12. minucie po dośrodkowaniu Grosickiego w pole karne nie zdołał trafić w piłkę. Kilka minut później minimalnie za mocno zagrał mu Jakub Błaszczykowski. Brakowało mu szczęścia w tych sytuacjach. Po dwóch faulach na Teodorczyku jeszcze w pierwszej połowie z boiska wyleciał Gael Andonian. Nie można mu odmówić chęci i zaangażowania, lecz jego strzały - jeżeli już do nich dochodził - nie były skuteczne.   Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6)

5
/ 5

Rezerwowi:

Paweł Wszołek - 5: Wszedł w pierwszej połowie i miał mnóstwo okazji do tego, żeby zrobić coś użytecznego. Nie potrafił dograć choćby jednej piłki na nogę czy to Lewandowskiego, czy Teodorczyka. Przez dłuższą część meczu zupełnie nieobecny.

Bartosz Kapustka  - bez noty. Grał zbyt krótko.

Kamil Wilczek  - bez noty. Grał zbyt krótko.

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6) 

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (18)
avatar
Sebastian Dobrasz
12.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jak dla mnie Błaszczykowski dużo lepiej niż Lewandowski... Bo Lewandowski może i strzelił gola, ale Błaszczykowski (grający na obronie) lepiej grał na pomocy niż większość pomocników!  
Asia Storożenko
12.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ktoś kto pisał te oceny to chyba inny mecz ogladał  
avatar
Andrzej Burghardt
12.10.2016
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Tą bramkę zdobył Lewandowski, to on strzelał a niefortunnie bronił Mkoyana i to Lewemu trzeba przypisać tą bramkę. Proszę o poparcie na wszystkich forach dla Lewego!!!!!!!!!!!!!  
Pawlos73
12.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Żenada ! To mój komentarz! Poza Lewandowskim -reszta dno i wodorosty!  
avatar
StGforever To moja drużyna
12.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Fabianski - 3 Kuba -4 Glik - 3 Cionek - 2 Jedrzejczyk - ns (Wszołek - 1) Grosicki - 2 (Kapustka - 1) Krychowiak - 1 Zielinski - 4 Rybus - 1 Teodorczyk - 2 (Wilczek -ns) Lewandowski - 6