W tym artykule dowiesz się o:
TV2: "Lewandowski ratuje Polskę w ostatniej sekundzie"
Duńczycy, mając w pamięci trzy bramki, jakie Robert Lewandowski strzelił im w sobotę, piszą o naszym napastniku, że znów pokazał światową klasę i udowodnił, jak wiele znaczy dla reprezentacji Polski.
"Polacy są na dobrej drodze do awansu na mundial, ale we wtorkowy wieczór mieli ciężką przeprawę z Armenią. Zwycięskiego gola zdobył Lewandowski, który miał udział również przy pierwszym golu. Ponownie został bohaterem Polski. Kilka dni temu strzelił nam hat-tricka. We wtorek Armenia po kontrataku miała piłkę meczową, ale zamiast cieszyć się z wygranej, minutę później to Lewandowski zdobył gola odkupienia" - czytamy na stronie duńskiej telewizji TV2.
"Daily Mail": Robert Lewandowski oszczędził wstydu Polakom, zapewniając w końcówce zwycięstwo nad grającą w 10 Armenią
W podobnym tonie pisze angielski dziennik "Daily Mail".
"Robert Lewandowski wydobył Polskę z tarapatów, zdobywając gola w doliczonym czasie gry i dając zwycięstwo 2:1 nad Armenią. Napastnik Bayernu Monachium zakończył mecz strzałem głową w czwartej minucie doliczonego czasu. Dzięki temu Polacy mają już siedem punktów, tyle samo co Czarnogóra"
"Gazeta Sporturilor": Do ostatniego tchu! Polska strasznie cierpiała w meczu z Armenią, ale uratowała się w ostatniej chwili
Rumuńskie media były zaskoczone problemami reprezentacji Polski z Armenią. Rumuni pokonali na wyjeździe Armenię 5:0 i byli przekonani, że Biało-Czerwoni rozbiją drużynę Warażana Sukiasjana.
"Robert Lewandowski zmusił Mkoiana do wpakowania piłki do własnej bramki, ale radość gospodarzy była ulotna. Wyrównał Pizzelli. W obronie Polaków były luki, a Ormianie dzielnie się bronili. W ostatnich sekundach meczu Polacy wygrali sercem, dzięki bramce Lewandowskiego" - pisze rumuński dziennik "Gazeta Sporturilor".
Rumuni będą naszym kolejnym rywalem w eliminacjach do MŚ 2018. 11 listopada zagramy z nimi w Bukareszcie.
Sport1.de: "Lewandowski uratował Polskę"
Robert Lewandowski kontynuuje swoją strzelecką serię w eliminacjach do mistrzostw świata. W meczu z Armenią, polski napastnik na gola czekał aż do doliczonego czasu gry. Lewandowski trafił do siatki już w ósmym eliminacyjnym meczu z rzędu, a podawał mu kapitan Wolfsburga Jakub Błaszczykowski.
"Marca": Lewandowski zdążył na czas
"Polska uniknęła katastrofy w meczu u siebie z Armenią. Udało się uratować trzy punkty po bramce Roberta Lewandowskiego w 95. minucie. Pomimo liczebnej przewagi, przez dłużej niż jedną połowę, Polacy nie potrafili rozstrzygnąć meczu aż do ostatniej minuty. Gol Lewandowskiego pozwolił uniknąć niespodziewanego potknięcia" - pisze hiszpański dziennik "Marca".