Angielskie media piszą o Kamilu Grosickim. "To nieoszlifowany diament"

Sky Sports:

Doskonałą ocenę od brytyjskiej stacji telewizyjnej Sky Sports otrzymał Kamil Grosicki. Polski skrzydłowy był najlepszym zawodnikiem Hull City i dostał bardzo dobrą notę "osiem" (skala 1-10, wyjściowa 6). Z całego spotkania tylko Jamie Vardy otrzymał lepszą ocenę - "dziewięć".

Noty według Sky Sports:

Leicester: Schmeichel (7), Simpson (7), Morgan (7), Huth (7), Fuchs (8), Ndidi (7), Drinkwater (7), Albrighton (8), Mahrez (8), Okazaki (7), Vardy (9). Rezerwowi: Gray (6), Slimani (bez noty).

Hull: Jakupovic (5), Elmohamady (6), Ranocchia (6), Maguire (7), Robertson (7), Huddlestone (6), Markovic (6), N'Diaye (6), Clucas (7), Grosicki (8), Niasse (6). Rezerwowi: Hernandez (6), Diomande (5).

The Sun:

Dużo słabsze noty Grosicki zebrał od dziennikarzy "The Sun". O ile według Sky Sports Polak był najlepszym graczem Tygrysów, tak ci znaleźli co najmniej kilku piłkarzy lepszych - trzech otrzymało wyższe oceny, a sześciu takie same ("szóstki").

Asystę Polaka przy jedynej bramce dla Hull City nazwano "schludną".

Oceny według "The Sun":

Leicester: Schmeichel 6, Simpson 6, Morgan 6, Huth 7, Fuchs 7, Mahrez 8 (Slimani 6), Drinkwater 6, Ndidi 7, Albrighton 7, Okazaki 7 (Gray 6), Vardy 7.

Hull: Jakupovic 5, Elmohamady 7, Ranocchia 6, Maguire 7, Robertson 6, Huddlestone 6, Markovic 6 (Diomande 5), N'Diaye 6 (Hernandez 5), Clucas 7, Grosicki 6, Niasse 6.

ZOBACZ WIDEO Karygodne zachowanie i czerwona kartka Garetha Bale'a [ZDJĘCIA ELEVEN]

Goal.com:

Od dziennikarzy popularnego portalu goal.com Kamil Grosicki otrzymał 3,5 gwiazdki (skala 1-5, wyjściowa 3,0) - tak jak trzech innych jego kolegów: Maguire, Niasse oraz strzelec gola Clucas. To były najlepsze noty w drużynie Tygrysów.

W relacji podkreślono, że to Polak zaliczył asystę, a także zagrażał bramce Leicester City po rzucie wolnym oraz po dośrodkowaniach z rzutu rożnego.

Daily Mirror:

W bardzo ciepłych słowach wypowiadają się o Grosickim dziennikarze "Daily Mirror". W swoim tekście piszą o "nieoszlifowanym diamencie", jakim jest reprezentant Polski. Przypominają, że Grosicki trafił na Wyspy w przerwie zimowej i chociaż zagrał dopiero cztery razy w Premier League, to już pokazał, że ma duże umiejętności - nie tylko w ofensywie, ale i w defensywie.