Liga Mistrzów: koszmar Jakuba Rzeźniczaka, Robert Lewandowski śrubuje niesamowitą serię, bezradny Łukasz Teodorczyk

We wtorkowych meczach Ligi Mistrzów mogło zagrać pięciu Polaków, ale tylko Robert Lewandowski będzie dobrze wspominał inaugurację nowej edycji rozgrywek. Łukasz Teodorczyk był w Monachium bezradny, a Jakub Rzeźniczak przeżył w Londynie istny koszmar.

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Robert Lewandowski (Bayern Monachium)

W pierwszych czterech meczach po letniej przerwie "Lewy" strzelił aż sześć goli - nigdy wcześniej tak dobrze nie wszedł w sezon. W sobotnim spotkaniu z TSG 1899 Hoffenheim (0:2) jego seria została przerwana, ale to był tylko wypadek przy pracy. We wtorkowym meczu z Anderlechtem (3:0) kapitan reprezentacji Polski zdobył swoją siódmą bramkę w sezonie.

W 12. minucie Corentin Tolisso uruchomił Lewandowskiego kapitalnym prostopadłym podaniem z głębi pola. Polak uciekł Svenowi Kumsowi, który sfaulował "Lewego" w swoim polu karnym i sędzia bez wahania wskazał na "wapno", a sam poszkodowany pewnym strzałem dał Bayernowi prowadzenie 1:0. Tym samym Lewandowski przedłużył niesamowitą serię - był to już 25. z rzędu (!) wykorzystany przez niego rzut karny. W samej Champions League "Lewy" ma stuprocentową skuteczność - zdobył z jedenastego metra siedem bramek na siedem rzutów karnych, które wykonywał.

To też jego 41. gol w 63. występie w Lidze Mistrzów. Tylko Lionel Messi i Ruud van Nistelrooy potrzebowali mniej meczów, by zebrać taki dorobek: Argentyńczyk miał na koncie 41 bramek po 61. występie, a Holender 41. gola strzelił w swoim 46. meczu w Champions League. Już tylko jedno trafienie dzieli Lewandowskiego od dogonienia Alessandro Del Piero na strzeleckiej liście wszech czasów Ligi Mistrzów.

"Lewy" zagrał przeciwko Anderlechtowi w pełnym wymiarze czasowym i zebrał za swój występ dobre noty. "Sport1" przyznał mu "2,5" (w skali 5-1), w "Bildzie" dostał "2" (w skali 6-1), a "TZ" ocenił jego grę na 3,0 (w skali 6-1). Według algorytmu portalu WhoScored.com, Lewandowski zasłużył na ocenę "8,2", a od "Squawki" Polak dostał 4,5 gwiazdki na 5 możliwych.

Czy Robert Lewandowski zostanie królem strzelców Ligi Mistrzów 2017/2018?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)