Cztery dublety i hat-trick. Oto najlepsi piłkarze 6. kolejki w PKO Ekstraklasie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Za nami kolejka, po której mieliśmy aż nadmiar bogactwa w formacjach ofensywnych - łowcy goli pokazali się najlepszej strony. W najlepszej "jedenastce" 6. kolejki PKO Ekstraklasy swoich przedstawicieli ma aż siedem klubów.

1
/ 11

Solidny występ Niemca w Szczecinie. Thomas Daehne pomógł Wiśle Płock odnieść przełomowe zwycięstwo 2:1. Przy jedynej bramce dla Pogoni, zdobytej przez Srdjana Spiridonovicia, miał mało do powiedzenia. Później odbił osiem strzałów celnych. W niektórych sytuacjach musiał wykazać się kunsztem, żeby zatrzymać piłkę po uderzeniach Adama Buksy czy Ikera Guarrotxeny.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

2
/ 11

Boris Sekulić (Górnik Zabrze, 2) Obaj boczni obrońcy Górnika Zabrze w spotkaniu z Koroną Kielce pokazali się z bardzo dobrej strony. Boris Sekulić zaprezentował to, do czego już nas przyzwyczaił - bardzo często podłączał się do akcji ofensywnych i stwarzał zagrożenie pod bramką przeciwnika. Z jego upilnowaniem zawodnicy Korony mieli sporo problemów. Mecz zakończył z asystą, a Górnik zwyciężył 3:0.

ZOBACZ WIDEO Podsumowanie tygodnia. Lewandowski strzela jak szalony, Legia walczy o Ligę Europy, problemy Piątka i powołanie dla Bielika

3
/ 11

Drugi z obrońców Górnika, którego postanowiliśmy wyróżnić. Zabrzanie rozegrali bardzo dobre spotkanie, strzelili trzy gole, ale też praktycznie nie dopuścili do zagrożenia we własnym polu karnym. Tam dzielił i rządził Paweł Bochniewicz. Świetne spotkanie w defensywie, gdzie był praktycznie nie do przejścia.

4
/ 11

Piast Gliwice wygrał w Lubinie z KGHM Zagłębiem Lubin 3:0. Mistrzowie Polski odnieśli cenne wyjazdowe zwycięstwo, a jednym z motorów napędowych drużyny Piasta był Bartosz Rymaniak. W meczu ze swoim byłym klubem pokazał się z dobrej strony, był aktywny i popisał się asystą przy jednym z goli.

5
/ 11

Wisła odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie w Szczecinie. Ograła 2:1 wcześniej niepokonaną Pogoń. Do przełomowego sukcesu poprowadził przyjezdnych Dominik Furman. Przy pierwszym golu wykonał przyspieszające podanie na skrzydło do asystującego kilka sekund później Jakuba Rzeźniczaka. Decydującego gola strzelił już sam po wyczekaniu na błąd Konstantinosa Triantafyllopoulosa. Był liderem płocczan z prawdziwego zdarzenia.

6
/ 11

Pomocnik Jagiellonii Białystok w spotkaniu z Wisłą Kraków często był pod grą. Pokazywał się kolegom z zespołu, rozgrywał piłkę i szukał najlepszych rozwiązań. Kreował sytuacje zawodnikom Jagiellonii i chociaż nie bezpośrednio, to miał spory wpływ na wynik spotkania. Jagiellonia z Wisłą wygrała 3:2.

7
/ 11

W kolejnym meczu był aktywny i nakręcał Cracovię do ataku. Pasy pokonały zasłużenie 3:1 Arkę Gdynia, a Sergiu Hanca strzelił gola tuż przed przerwą. Pomocnik uderzył z rzutu karnego po ziemi w prawy narożnik, a Pavels Steinbors nie zdążył z interwencją.

8
/ 11

Cracovia miała więcej jakości i mocy w ofensywie, dzięki czemu pokonała 3:1 Arkę Gdynia. Jednym z takich wulkanów energii był Pelle van Amersfoort. W pierwszej połowie asystował przy golu Rafaela Lopesa. Po przerwie sam strzelił bramkę po podaniu Cornela Rapy. Były to najbardziej efektywne z licznych ataków Holendra w ostatnim meczu.

9
/ 11

Lech Poznań pokonał 3:2 Raków Częstochowa, ale czy Kolejorz odniósłby takie zwycięstwo, gdyby nie Darko Jevtić? Ten piłkarz od początku sezonu znajduje się w bardzo wysokiej formie, co doskonale potwierdził w spotkaniu z beniaminkiem. Do swojego konta dopisał dwie asysty, dzięki czemu w tym sezonie PKO Ekstraklasy ma ich już cztery i jest liderem w tej klasyfikacji.

10
/ 11

Wicemistrz Polski nie miał łatwego zadania w meczu z beniaminkiem. Z opresji wyciągnął go Jarosław Niezgoda, który strzelił dwa gole ŁKS-owi i odwrócił wynik konfrontacji z beniaminkiem z 1:2 na 3:2. Najpierw odnalazł się w zamieszaniu po dograniu Waleriana Gwilli. Następnie dobił futbolówkę do siatki po strzale Gwilli i interwencji Michała Kołby.

11
/ 11

Piłkarz kolejki. Zawodnik, od którego zaczęliśmy wybór przedstawicieli do naszej jedenastki. Nie ma się czemu dziwić. Jagiellonia pokonała 3:2 Wisłę Kraków, a wszystkie gole dla drużyny z Białegostoku strzelił właśnie Jesus Imaz. Hat-trick jest najlepszą rekomendacją jego wyboru.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)