W tym artykule dowiesz się o:
Spadkowicz z PKO Ekstraklasy był w opałach na stadionie Odry Opole. Zremisował 1:1 i ten punkt został uratowany przez Matko Perdijicia. W końcówce bramkarz zatrzymał piłkę po strzale z rzutu karnego Szymona Skrzypczaka. To była druga jedenastka obroniona w tym sezonie przez Chorwata. Wcześniej wygrał pojedynek z Grzegorzem Lechem ze Stomilu Olsztyn.
* - liczba nominacji do "11" kolejki
Bramka Damiana Chmiela w wygranym 3:2 spotkaniu z Chrobrym Głogów to najwcześniej zdobyta w tym sezonie przez Sandecję Nowy Sącz. Doświadczony piłkarz pognał w pole karne przeciwnika w 4. minucie i zakończył swój atak celnym strzałem. To jednocześnie pierwszy gol Chmiela w rozgrywkach.
ZOBACZ WIDEO: Seria A. Absurdalny gol zdecydował o remisie! Dawidowicz i Stępiński w podstawowym składzie! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Obrońca strzelił pierwszego gola od momentu powrotu do Stomilu Olsztyn. Rafał Remisz występował w klubie z rodzinnego miasta do 2016 roku, po czym opuścił jego szatnię na trzy lata. Defensor zapewnił drużynie zwycięstwo 1:0 z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Z bliska wepchnął piłkę do siatki po składnej akcji w ostatnim kwadransie.
Drużyna z Chojnic zapewniła sobie zwycięstwo 3:1 z GKS-em 1962 Jastrzębie grając dziesięciu na jedenastu. Na prowadzenie wyszła w osłabieniu i na dodatek jeszcze powiększyła je. W odparciu ataków jastrzębian ważną rolę odegrał Oskar Paprzycki, a na dodatek pomógł Chojniczance w strzelaniu goli. Wymiernym tego dowodem była asysta.
Dawid Błanik (Odra Opole, 1)
Skrzydłowy doprowadził do remisu 1:1 w konfrontacji z Zagłębiem Sosnowiec. Piłkarz wypożyczony z Pogoni Szczecin zagrał od początku w pucharowej konfrontacji z Arką Gdynia i pomógł w zdobyciu awansu. Wywalczył sobie miejsce w jedenastce i także na ligowym froncie przydał się Odrze Opole.
Pierwszy gol doświadczonego pomocnika po dołączeniu do Warty Poznań. To on przerwał niemoc strzelecką w wygranym 2:1 meczu z Miedzią Legnica i otworzył wynik. Łukasz Trałka gra od początku do końca w spotkaniach Zielonych i pomaga im utrzymywać się na prowadzeniu w pierwszoligowej tabeli.
Bardzo długo czekali na zwycięstwo piłkarze z Niecieczy. Nadspodziewanie długo biorąc pod uwagę to, jak dobrze rozpoczęli sezon. Przełamanie nastąpiło w Niepołomicach, gdzie Bruk-Bet Termalica zwyciężył 3:0 z Puszczą. Także w tej konfrontacji nie było łatwo o pierwszego gola. Strzelił go Piotr Wlazło, a później dorzucił na konto swoje i drużyny drugie trafienie.
Mateusz Marzec (GKS Bełchatów, 3)
Pomocnik GKS-u Bełchatów popisał się dubletem w wygranym 3:0 spotkaniu z Wigrami Suwałki. Od 8 do 29 września nie przymierzył do bramki w trzech spotkaniach z rzędu. Kiedy ponownie nastawił celownik, pomógł Brunatnym w efektownym zwycięstwie na wagę opuszczenia strefy spadkowej. Druga połowa była popisem tego zawodnika.
Dał Chojniczance prowadzenie w wygranym 3:1 meczu z GKS-em 1962 Jastrzębie, kiedy grała już w osłabieniu. Zbiegł ze skrzydła blisko bramki i przymierzył z ostrego kąta. Na dodatek Ormianin asystował przy wcześniejszym golu Tomasza Mikołajczaka. Oddał jeszcze dwa niebezpieczne uderzenia na bramkę Grzegorza Drazika, więc imponował aktywnością na połowie przeciwnika z Górnego Śląska.
Reprezentant Afganistanu ma już osiem goli na koncie. Jeżeli jego forma strzelecka nie załamie się nagle, szybko osiągnie lepszy wynik niż król strzelców poprzedniego sezonu Valerijs Sabala. Omran Haydary napędził pościg Olimpii Grudziądz, która do 87. minuty przegrywała 0:2 z GKS-em Tychy, mimo to wygrała 3:2. Najlepszy strzelec beniaminka wbił dwa gole rozkojarzonym przeciwnikom.
Za napastnikiem bardzo dobry tydzień. Pomógł Radomiakowi wywalczyć awans w Totolotek Pucharze Polski i zapewnił zwycięstwo 2:0 ze Stalą Mielec w jednym z najciekawszych spotkań kolejki. Patryk Mikita strzelił dwa gole. Na dodatek w pierwszej połowie oddał uderzenie w słupek po kolejnej tego dnia akcji z Rafałem Makowskim.