W tym artykule dowiesz się o:
Zgrana para
Sergiu Hanca i jego żona Andrea Hanca to jedna z najgorętszych par w rumuńskim futbolu. Znają się od kilku lat i wiodą szczęśliwe życie. Dla wielu ich relacja to wzór do naśladowania.
Mają syna
Państwo Hanca doczekali się już synka Ziana. Media już spekulują, że teraz rodzina powiększy się o dziewczynkę, a oznaką tego miała być emotikonka dodana do relacji Andrei na Instastory.
Dla niej wybrał Cracovię
To właśnie dla Andrei Sergiu Hanca zdecydował się na transfer do Cracovii. Gdy ten był piłkarzem Dinama Bukareszt, jego żonę na stadionie zaatakowali kibice tego klubu. Dlatego z obawy o bezpieczeństwo piłkarz wraz z rodziną wolał opuścić Rumunię.
Poznali się w rodzinnym mieście
Sergiu i Andreea poznali się w rumuńskim Targu Mures. W 2016 roku para wzięła ślub, a piłkarz nie ukrywa, że dla swojej małżonki zrobi wszystko.
Żona anioła
Sergiu Hanca znany jest z tego, że pomaga jednej z rumuńskich rodzin, która żyje w skrajnej biedzie. W mediach został nazwany aniołem stróżem.
Czekają na narodziny dziecka
Życie rodzinne jest niezwykle istotne dla Hanki. Oboje spędzają ze sobą każdą wolną chwilę. Teraz będą niecierpliwie oczekiwać na narodziny drugiego dziecka. Piłkarz szczęśliwą nowinę ogłosił podczas meczu z Arką Gdynia, w którym strzelił gola. Wziął piłkę i zgodnie ze zwyczajem schował ją pod koszulkę.
Zobacz także: PKO Ekstraklasa. Arka Gdynia - Cracovia. Szczęśliwe trafienie Sergiu Hancy. "Zadedykowałem bramkę mojej żonie"
ZOBACZ WIDEO: Wrzenie w FC Barcelona. Oskarżenia, spekulacje i spięcie na treningu