Sędzia trzyma już gwizdek w ustach...

Noa Lang miał swoją szansę na dopisanie się do listy strzelców w doliczonych minutach. Ma czego żałować zawodnik znany z włoskich boisk.

Cztery dodatkowe minuty od sędziego.

Nie ma tu sensu doliczać, pora iść do szatni! Jedni świętować, drudzy zastanawiać się nad przyszłością.

Pozostało pięć minut podstawowego czasu. Było niezłe dośrodkowanie, ale przeleciało ono ponad głowami zainteresowanych oddaniem strzału Litwinów.

Swobodnie wymieniają podania podopieczni Ronalda Koemana, pressing przeciwników już mocno na słowo honoru.

Reprezentacja Holandii ma komplet punktów w kieszeni, a Litwa już chyba myślami pod prysznicami. Nie ma siły, która odbierze Pomarańczowym awans do mistrzostw świata.

Ronald Koeman będzie zmieniać w swoim zespole, nowa energia z ławki rezerwowych na kwadrans przed końcem podstawowego czasu.

Wymiana podań z udziałem nawet Barta Verbruggena. W Hiszpanii byłoby chyba słychać "ole" z trybun.

Ostatnią siłą, która może jeszcze zachęcić Pomarańczowych do atakowania, jest publiczność na trybunach. Na pewno nie zrobi tego Litwa.

Druga połowa spotkania za półmetkiem.

Markas Beneta poderwał się do przeprowadzenia ataku, ale posłał dośrodkowanie prosto w Barta Verbruggena.

Chyba jedyny sposób dla Litwinów na złapanie oddechu, była przerwa spowodowana urazem Gvidasa Gineitisa.

I mamy ponad godzinę rozstrzygniętego meczu za nami. Będzie jeszcze coś ciekawego czy piłkarskie dożynki w Amsterdamie?

Olbrzymia szansa na strzelenie drugiego gola, Holandia ma rzut karny!

Donyell Malen nie przebił się swoim dośrodkowaniem tak jak niedawno Tijjani Reijnders.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzelał Matthijs de Ligt, ale jego próba pozostawiała bardzo dużo do życzenia.

Tijjani Reijnders nie przebił się swoim dośrodkowaniem, ale nie ma też powodu do specjalnego narzekania, ponieważ będzie korner dla Oranje.

W przerwie od razu dwie zmiany personalne zaproponowane przez trenera.

Na razie tylko jedno przewinienie wycenione na napomnienie żółtą kartką.

Holandia o kroczek od awansu.

Jeszcze przed przerwą Tomas Kalinauskas zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym, ale nie było jedenastki. Kontakt, po zagraniu Donyella Malena, nie przekonał portugalskiego sędziego.

Holandia musi zadowolić się minimalnym prowadzeniem, a Litwa i tak nie powinna narzekać na wynik, skoro nie zagraża bramce Barta Verbruggena.

Jeszcze dwie doliczone minuty.

Edvinas Gertmonas wybiegł na przedpole i nie pozwolił opanować piłki Tijjaniemu Reijndersowi.

Bart Verbruggen zaangażowany w rozegranie. To absolutnie nie oznacza, że bramkarz reprezentacji Holandii musi odpierać jakieś groźne ataki.

Niewiele już szans pozostało obu zespołom na strzelenie gola w pierwszej połowie.

W 38. minucie było już celne uderzenie, ale ponownie nie padła bramka, ponieważ po próbie Jurriena Timbera interweniował Edvinas Gertmonas.

Donyell Malen przesadził ze sposobem rozegrania ataku, wpadł na przeważające siły przeciwnika.

Holandia nie szarpie, ale kontynuuje natarcie. W 30. minucie Tijjani Reijnders miał olbrzymią szansę na skompletowanie dubletu. Po żwawej wymianie podań gracz Manchesteru City mierzył strzałem technicznym. Kopnięta przez niego piłka odbiła się od zewnętrznej części słupka. Edvinas Gertmonis tylko z przerażeniem patrzył na miejsce lądowania piłki.

Pijus Sirvys powinien mieć się na baczności, jeżeli nie chce za moment opuścić boiska z powodu drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartki.

Bart Verbruggen kompletnie nudzi się między słupkami w holenderskiej bramce, piłka praktycznie tam się nie pojawia.

Gratas Sirgedas ucierpiał w jednym ze starć z gospodarzami.

Pierwsza połowa meczu za półmetkiem, Litwa daleko od bramki Barta Verbruggena.

Holandia na prowadzeniu 1:0. Tijjani Reijnders rozpoczął strzelenia, ale chyba go nie zakończył.

Edvinas Germonas nieustannie zaangażowany w grę, musi uwijać się między słupkami w bramce Litwy. Rozprawił się ze strzałem Cody'ego Gakpo oraz dośrodkowaniem Donyella Malena.

Gvidas Gineitis potraktował ostro Jurriena Timbera w pojedynku powietrznym. Portugalski sędzia musiał pofatygować się do poszkodowanego zawodnika.

Matthijs de Ligt nie znalazł dobrego pomysłu na podanie, a to dlatego, że goście byli blisko Pomarańczowych.

Donyell Malen dośrodkował tak niedokładnie, że piłka zaliczyła lądowanie za bramką Litwinów.

Litwini dość agresywnie w swoim pressingu, dlatego utrudnili gospodarzom przeprowadzenie ataku z wykorzystaniem Cody'ego Gakpo.

Portugalczyk dał bohaterom wieczoru sygnał do rozpoczęcia spotkania. Holandia od razu w posiadaniu piłki, co jakimś wielkim zaskoczeniem nie jest.

Przygotowania Pomarańczowych do meczu.

Jedenastka reprezentacji Holandii.

Sędzia: Luis Miguel Branco Godinho (Portugalia)

Reprezentacja Holandii zamierza w Amsterdamie postawić pieczątkę na awansie do przyszłorocznych mistrzostw świata. Przeciwnikiem zdecydowanego lidera grupy będzie Litwa. Co prawda Pomarańczowi w Kownie nie mieli prostego zadania, ale odnieśli zwycięstwo. W stolicy Holandii powinno być o to prościej.