Minionej nocy w stolicy Chile było bardzo głośno. Na inaugurację Copa America piłkarze "La Roja" pokonali Ekwador 2:0, ale świętowanie zdecydowanie nie przebiegało w spokojnej atmosferze. Gorąca krew tamtejszych kibiców znów dała o sobie znać i przez kilka godzin na ulicach Santiago trwała regularna bitwa cywilów z policją.