Robert Warzycha, nowy trener Górnika Zabrze może mieć problemy z legalnym wykonywaniem swojej pracy. - Nie ma licencji Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale na pewno wymyślimy sposób, żeby był na ławce rezerwowej - zaznaczył prezes Górnika Zabrze Zbigniew Waśkiewicz. Najpierw kub wystąpi jednak do piłkarskiej centrali z prośbą o wydanie tymczasowego pozwolenia. Prezes zdradził też, że od razu złapał dobry kontakt z Warzychą. - Górnik potrzebuje minimum dwóch lat takiej rzetelnej pracy, żeby zbudować zespół, który będzie związany z klubem - stwierdził.