Legia Warszawa w kolejnej rundzie Pucharu Polski zagra z Widzewem Łódź. Stołeczny klub w fatalny sposób odpowiedział łódzkiemu zespołowi w jednym z postów na Twitterze. - W naszej redakcji są sami mężczyźni. Czasami poziom testosteronu jest ogromny. Jeśli przychodzi taka nowina, że gramy z Widzewem i ten mecz miał zawsze duże podłoże emocjonalne, to po prostu niefortunnie odpowiedzieliśmy na wpis Widzewa. Przeprosiliśmy. Posypaliśmy głowy popiołem i myślę, że nie ma już tego tematu. W klubie były reprymendy - mówiła Iza Kruk, rzeczniczka Legii Warszawa. Nowy odcinek "Drugiej połowy" można obejrzeć w WP SportoweFakty.