Wisła Kraków, skazywana przed startem sezonu na walkę ledwo o miejsce w połowie tabeli, po siedmiu kolejkach T-Mobile Ekstraklasy jest niespodziewanym liderem rozgrywek. - Takiej jakości w grze Wisły dawno nie było, ale spekulowanie czy to kwestia dobrego początku roku czy tak naprawdę poziom, na którym krakowianie będą grać przez cały sezon, to jak wróżenie fusów - uważa były piłkarz i ekspert nc+ Grzegorz Mielcarski.