- Ola to bramkarka o sporym potencjale, ma za sobą bardzo udany sezon w barwach SPR-u Olkusz, gdzie w rozgrywkach I ligi była wyróżniającą się zawodniczką na swojej pozycji - ocenił na wstępie trener Jarosław Knopik.
Nowa szczypiornistka Młynów Stoisław w październiku skończy 22 lata. W ostatnim sezonie w barwach drużyny z Olkusza (SPR w grupie B zajął 5. miejsce na koniec sezonu) zagrała w sumie w 20 meczach. Zapisała na swoje konto nawet jedną bramkę. Łącznie występowała tam 3 lata.
Swoją przygodę z piłką ręczną zaczęła w UKS-ie Jedynce Łuków. Następnie, od 3. klasy gimnazjum, przez 3 sezony reprezentowała barwy UKS-u Varsovii Warszawa zdobywając w tym klubie mistrzostwo Polski juniorek i tytuł najlepszej bramkarki mistrzostw. W ostatnim sezonie w Varsovii grała równocześnie na wypożyczeniu w I-ligowej drużynie WKPR Wesoła Warszawa.
- Wierzę, że ten moment i transfer do Koszalina, to najlepsza okazja, aby Ola mogła się rozwinąć jeszcze bardziej i wzmocnić rywalizację w koszalińskiej bramce, a co za tym idzie, pomóc drużynie w osiągnięciu wyznaczonych celów na najbliższy sezon - podsumował Knopik.
Transfer Nowickiej to efekt braku przedłużenia umowy z Aleksandrą Ivanytsią, która po urodzeniu dziecka nie zamierza wracać do Koszalina. W Młynach w bramce pozostały za to Natalia Filończuk oraz Katarzyna Zimny. Łącznie to już 5. wzmocnienie. Wcześniej sprowadzono: Barbarę Choromańską, Magdalenę Reichel, Patrycję Jurę oraz Czeszkę Kristynę Kubisovą (więcej o tym transferze tutaj).
Czytaj więcej:
--> W Lublinie chcą powrotu na szczyt
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fenomenalna przewrotka! Bili mu brawo na stojąco