W piątek jako pierwsze na parkiet wybiegną zawodniczki MKS FunFloor Lublin i Eurobudu JKS Jarosław. Pierwsza z wymienionych ekip w sezonie 2022/2023 chce powrócić na ligowy szczyt, a druga o konkretnych celach nie mówi, niemniej marzy o utrzymaniu się w czołówce.
Faworytem meczu otwarcia będą lublinianki. Za zespołem z Koziego Grodu przemawia chociażby atut własnego boiska. Wszyscy wiemy, że atmosfera w Globusie jest wprost elektryzująca, a żywiołowi i wierni kibice są ósmym zawodnikiem wielokrotnych mistrzyń Polski.
Tego dnia odbędą się jeszcze spotkania na Dolnym Śląsku. Brązowe medalistki i zdobywczynie Pucharu Polski podejmą beniaminka - KPR Ruch Chorzów, a aktualne mistrzynie kraju zmierzą się u siebie z Piotrcovią Piotrków Trybunalski, która chciałaby być czarnym koniem rozgrywek. W obu przypadkach większe szanse na komplet punktów mają gospodynie, ale standardowo wszystko zweryfikuje parkiet.
W sobotę Młyny Stoisław Koszalin sprawdzą możliwości Galiczanki Lwów debiutującej w PGNiG Superlidze Kobiet. Pierwszą kolejkę zmagań zamknie interesująco zapowiadające się starcie MKS PR URBIS Gniezno - EKS Start Elbląg.
PGNiG Superliga Kobiet:
9 września (piątek)
MKS FunFloor Lublin - Eurobud JKS Jarosław / godz. 17:00
KPR Gminy Kobierzyce - KPR Ruch Chorzów / godz. 19:00
MKS Zagłębie Lubin - MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski / godz. 19:00
10 września (sobota)
Młyny Stoisław Koszalin - Galiczanka Lwów / godz. 17:00
13 września (wtorek)
MKS PR URBIS Gniezno - EKS Start Elbląg / godz. 18:00
Czytaj także:
---> Superliga wprowadza ujednolicony system stron internetowych. To kolejny krok w transformacji cyfrowej
---> Zmiany w przepisach gry w piłkę ręczną. Trzy z nich już wkrótce
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!