Jarosław Knopik już wie, co nie zagrało. "Musimy sobie to wytłumaczyć"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / PGNiG Superliga Kobiet / Na zdjęciu: Jarosław Knopik
Materiały prasowe / PGNiG Superliga Kobiet / Na zdjęciu: Jarosław Knopik
zdjęcie autora artykułu

- Dla mnie budujące jest to, że wiem, dlaczego przegraliśmy - przyznał trener koszalinianek, Jarosław Knopik. Młyny Stoisław na inaugurację uległy Galiczance Lwów 29:32.

Młyny Stoisław bez punktów w pierwszym meczu PGNiG Superligi Kobiet. - Każda porażka boli. Czy to jest mecz w telewizji, czy inauguracja. Po to się trenuje, po to się przygotowuje do takiego wydarzenia, żeby wygrywać. O to chodzi w profesjonalnym sporcie - stwierdził Jarosław Knopik (więcej o samym meczu przeczytasz tutaj).

- Nie powiem po przegranej, że jesteśmy zadowoleni i że jest ok. Przegraliśmy, nie mamy 3 punktów. To jest kluczowe. Ale tak jak mówię, nie będziemy deprecjonować spotkań. Dla nas każdy mecz jest tak samo ważny. Czy przegrywamy w pierwszej kolejce, czy w ostatniej, nie ma to kompletnie znaczenia. My w każdym meczu mamy grać o zwycięstwo - dodał szkoleniowiec.

Koszalinianki niemal przez całe spotkanie prowadziły wyrównany bój z rywalkami z Ukrainy. Dopiero ostatnie 10 minut przesądziło o przegranej. - Ten mecz podlega analizie, dogłębnie ją wykonamy. Ja myślę już o drużynie z Kobierzyc. Trzeba będzie szybko wyciągnąć wnioski. Już teraz wiem, na gorąco, i to jest dla mnie budujące jako trenera, dlaczego przegraliśmy. Zabrakło nam konsekwencji w realizacji planu, który przygotowywaliśmy przez cały tydzień. Będziemy musieli sobie wewnątrz drużyny te rzeczy wytłumaczyć - ocenił Knopik.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ta dziewczyna wymiata! Zobacz jej popisy

Z bardzo dobrej strony pokazała się Gabriela Urbaniak. Skrzydłowa zdobyła aż 9 bramek. Raz pomyliła się z rzutu karnego. Jej zdaniem o braku punktów zdecydowało nie tyle zmęczenie, co pomyłki. - Popełniłyśmy za dużo błędów własnych. One to wykorzystały. Z tego szły kontry. Grałyśmy dobrze w obronie. Myślę, że postawiłyśmy rywalkom twarde warunki. W tej końcówce zabrakło nam chłodnej głowy - przyznała.

Młyny Stoisław w piątek (16 września) czeka znacznie trudniejsze zadanie. Zagrają naw Kobierzycach z brązowymi medalistkami mistrzostw Polski. - Przeanalizujemy ten mecz, tzn. gdzie popełniałyśmy błędy w ataku, żeby nie powtórzyć tego w piątkowym meczu. Mamy mniej czasu o jeden dzień. Musimy się sprężyć i być gotowe - podsumowała Urbaniak.

Czytaj więcej: --> Sensacyjna decyzja władz Górnika Zabrze. Zwolnili trenera

Źródło artykułu:
Czy Młyny Stoisław Koszalin będą walczyć o coś więcej niż tylko o utrzymanie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)