Odrodzenie Piotrkowianina. Pogoń o krok od sukcesu

Niesamowity przebieg meczu w Piotrkowie Trybunalskim. Sandra Spa Pogoń Szczecin musi zadowolić się premierowym punktem, choć była na kursie do zwycięstwa za trzy punkty.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
szczypiorniści Sandra Spa Pogoni Szczecin WP SportoweFakty / Wojciech Kozłowski / Na zdjęciu: szczypiorniści Sandra Spa Pogoni Szczecin
Piotrkowianin przekonał się, że opinie o niezłej postawie Portowców nie były na wyrost. Wprawdzie szczecinianie zamykali tabelę bez dorobku punktowego, ale w dotychczasowych spotkaniach wypadali całkiem korzystnie (biorąc pod uwagę skład) i nie odstawali znacząco od konkurentów.

Pogoń wróci z Piotrkowa z "zaledwie" jednym punktem, choć na pięć minut przed końcem wydawało się, że nic jej nie zatrzyma. Drużyna Wojciecha Jedziniaka harowała w obronie i mozolnie budowała akcje w ataku. Nie miała nadzwyczajnej siły ognia, ale wykorzystywała nadarzające się okazje m.in. za sprawą Dawida Krysiaka. Dużo dobrego wniósł Bogdan Czerkaszczenko, znakomite wejście do bramki zanotował Maksym Wiunik.

Portowcy zmierzali po sukces, utrzymywali 2-3 gole różnicy. Z rytmu wybiła ich dopiero trzecia kara dla Pawła Krupy. Po stracie lidera, człowieka instytucji w Szczecinie, Piotrkowianin zaczął śmielej poczynać sobie w ataku i zmniejszał straty, głównie za sprawą przebojowego Piotra Jędraszczyka. Z reprezentantem Polski wiązało się wszystko co dobre dla Piotrkowianina. Środkowy przedzierał się przez obronę i sam kończył akcje albo znajdował Marcina Matyjasika na skrzydle czy Antoniego Donieckiego na kole.

Końcówka była pełna zwrotów akcji. Matija Starcević zaimponował swoimi rzutami pod presją, ale Damian Chmurski coraz częściej znajdował sposób na rywali. Piotrkowianin przejął inicjatywę i mógł rozstrzygnąć spotkanie jeszcze przed syreną. Wiunik w niesamowity sposób zatrzymał jednak Jędraszczyka i w Piotrkowie doszło do serii karnych. W niej dwa razy pomylili się Czerkaszczenko i Zalewski, a swoją rękę przyłożył do tego Chmurski.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Sandra Spa Pogoń Szczecin 24:24 k. 4:3 (10:10)

Piotrkowianin: Ligarzewski (6/22 - 27 proc.), Chmurski (4/11 - 36 proc.) - Jędraszczyk 5, Swat 5/2, Matyjasik 4/2, Wawrzyniak 3, Pacześny 2, Surosz 2, Mosiołek 2, Doniecki 1, Krajewski, Filipowicz, Szopa, Pożarek
Karne: 4/5
Kary: 2 min. (Jędraszczyk)

Sandra Spa Pogoń: Arsenić (4/21 - 19 proc.), Wiunik (5/11 - 45 proc.), Jagodziński (0/1) - Krysiak 6/3, Czerkaszczenko 4, Starcević 3, Krok 3, Zalewski 3, Wrzesiński 2, Kapela 1, Wiśniewski 1, Markowski 1, Nowak, Polok, Mitruczuk, Krupa
Karne: 3/3
Kary: 14 min. (Krupa - 6 min., Starcević - 4 min., Czerkaszczenko, Wiśniewski - po 2 min.)

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze
Czy uważasz, że Pogoń utrzyma się w PGNiG Superlidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×